Tyrajmisiu z pomarańczą

Kawę mieszamy z likierem pomarańczowym.

Dno żaroodpornej formy o wymiarach 15 x 20 cm wykładamy podłużnymi biszkoptami i skrapiamy je połową kawy zmieszanej z likierem.

Pomarańczę obieramy ze skórki, filetujemy i kroimy w mniej więcej 0,5 cm kawałeczki.

Schłodzoną śmietaną ubijamy niemal na sztywno, dodając pod koniec cukier puder.

Ciągle miksując dodajemy do śmietany po łyżce serka mascarpone. Miksujemy do chwili aż masa zgęstnieje.

W razie potrzeby możemy ją nieco dosłodzić. Dodajemy pokrojoną pomarańczę oraz cały sok, który się z niej wytrącił i energicznie mieszamy.

Połowę masy wykładamy na biszkopty, wyrównujemy powierzchnię.

Posypujemy przesianym przez sitko kakao.

Układamy kolejną warstwę biszkoptów, które skrapiamy pozostałą kawą z amaretto.

Rozsmarowujemy pozostały krem. Wyrównujemy powierzchnię i widelcem rysujemy na niej niewielkie rowki.

Tiramisu schładzamy w lodówce, aby smaki się ładnie "przegryzły"..

Przed podaniem posypujemy przesianym przez sitko kakao.