Przepis i sposób przygotowania na: Tort wielka muffinka
Kroki postępowania
1. Jajka muszą być w temperaturze pokojowej. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z dodatkiem soli na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo (tzn. po 1 łyżce) cukru miksujemy tak długo, aż piana będzie lśniąca.
2. W osobnej misce mieszamy żółtka z proszkiem do pieczenia i octem. Miska musi być wysoka, ponieważ żółtka po wsypaniu proszku szybko nam urosną. Taką mieszaninę dodajemy do ubitej piany z białek i miksujemy.
3. Do piany dodajemy 2 razy przesianą mąkę pszenną i ziemniaczaną. Na tym etapie do mieszania używamy jedynie szpatułki. Biszkopt przelewamy do formy na babeczkę (big top cupcake) i pieczemy ok 35 minut w 170*C. Gotowy biszkopt studzimy w formie. Gdy będzie już całkowicie zimny, dzielimy go: dół na 4 części, górę na 3.
Koszyczek:
4. Białe czekolady roztapiamy w kąpieli wodnej. Do czystej i suchej formy dołu babeczki wylewamy czekoladę, a następnie delikatnie obracamy ją w dłoniach dokładnie pokrywając boki formy czekoladą. Gdy czekolada zastygnie, delikatnie wyciągamy ją z formy.
5. Połowę śmietanki ubijamy na pół sztywno i dodajemy cukier puder. Gdy będzie już sztywna (uwaga, łatwo można przebić!), zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po łyżce serka mascarpone (z jednego opakowania). Ubijamy tak długo, aż masa będzie gładka. Na koniec dodajemy cappuccino i mieszamy do momentu połączenia składników.
6. Składniki na poncz łączymy ze sobą. Do czekoladowego koszyczka wkładamy spód babeczki, nasączamy ponczem, smarujemy kremem (ok 3 kopiatych łyżek kremu)
7. Pozostałą śmietanę ubijamy na pół sztywno, dodajemy cukier puder wymieszany ze śmietan - fixem i chwilkę razem miksujemy, zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po łyżce serka mascarpone. Ubijamy tak długo, aż masa będzie gładka. Krem dzielimy na 3 części. Do każdej z tych części dodajemy po kilka kropel barwnika i dokładnie mieszamy.
8. Tylką #2D robimy róże (ja użyłam do tego podwójnego rękawa cukierniczego - kolory żółty i różowy), tylką #22 robimy małe fioletowe kwiatuszki, a #366 listki (wymieszałam pozostałości kremu).
9. Tort przed podaniem schładzamy w lodówce.
SMACZNEGO :-)