Przepis i sposób przygotowania na: Tort malinowo - kokosowy
Ja ciasto zrobiłam dzień wcześniej, na noc zostawiłam je w tortownicy w temperaturze pokojowej, przykryte z wierzchu papierem.
Przełożenie:
Żelatynę rozpuścić w 100 ml gorącej wody. Ubić mocno schłodzoną śmietanę razem z cukrem pudrem, dodać wiórki kokosowe, delikatnie wymieszać. Żelatynę połączyć z likierem i wlewać po trochu do śmietany, cały czas ubijając na średnich obrotach. Ciasto pokroić na 3 blaty. Pierwszy blat ułożyć na paterze, posmarować konfiturą, nałożyć połowę kremu. Następnie położyć drugi blat i powtórzyć czynności. Położyć trzeci blat. Rozpuścić żelatynę w 50 ml wody, ubić 350 ml śmietanki z cukrem pudrem. Dosypać do miski 2-3 łyżki wiórek i delikatnie pomieszać. Likier połączyć z żelatyną i dodać do śmietany, ubijając na średnich obrotach. Gotową masą pokryć boki i wierzch tortu. Pozostałymi wiórkami obficie posypać wierzch. Maliny umyć, osuszyć i udekorować nimi boki tortu. Można też, tak jak ja, z malin ułożyć wiek jubilata na wierzchu tortu. Niestety, zanim zdążyłam zrobić zdjęcie, połowy już nie było :) Gotowy wkładamy na 2-3 godziny do lodówki.