Tajskie kulki mięsne z sosem orzechowym

Kuleczki mięsne: Mięso wymieszać z przyprawami, czosnkiem i chili, wyrobić z zimną wodą na gładką, lśniącą masę (gdyby było mało słone można doprawić dodatkową łyżką sosu sojowego - nie dodawać soli!). Odstawić na 10-15 minut.
Wilgotnymi dłońmi uformować kulki wielkości orzecha włoskiego.

Sos orzechowy: Na 2 łyżkach oleju poddusić imbir, płatki chili i łyżeczkę kolendry, nie dopuszczając do przypalenia. Dodałam masło orzechowe i cały czas mieszając rozpuścić i wymieszać z ze składnikami na patelni. Kiedy się rozpuści dodać mleczko kokosowe, mieszając doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu 2-3 minuty aż wszystko zgęstniało. Przełożyć do miseczki, trzymać w cieple pod przykryciem (inaczej na powierzchni sosu zrobi się nieapetyczny kożuszek).

W rondlu rozgrzać 200-250 ml oleju, wrzucać kulki, smażyć ok. 5-6 minut na wystarczająco dużym ogniu, żeby olej cały czas wyraźnie wrzał. Wyjąć na papierowy ręcznik, wbić w każdą kulkę wykałaczkę, podawać z sosem orzechowym, słodkim sosem chili i ugotowanym ryżem.