Przepis i sposób przygotowania na: Słodka beza z kwaśnymi malinami
Zimne białka ubijamy na sztywno ,następnie dodajemy po łyżce cukru i amaretto ,nadal ubijamy ,aż masa będzie szklista i bardzo sztywna,jeśli weżmiemy łyżką porcję ma stać tak jak ją ułożymy .
Na blaszce układamy papier do pieczenia ,a masę przekładamy do szprycy i wyciskamy koła o średnicy 7cm ,zostawiając odstęp bo bezy urosną .
Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 170st ,od razu zmniejszamy na 140st i obserwujemy jak rosną , po 10 min zmniejszamy na 120-100 st zależy jak duże mamy bezy i suszymy ok 1 h jesli chcemy by w środku były ciągnące ,a jeśli mają byc kruche to więcej o 30 min.
Śmietanę ubijamy na sztywno bez cukru .
Żelatynę namaczamy w 2 łyzkach wody ,po czym ,gdy napęcznieje podgrzewamy ją , mieszamy aż do rozpuszczenia .
Maliny użyłam mrożonych ,więc powstało troszkę soku ,dodałam do nich żelatynę ,a następnie zmiksowałam z ubitą śmietaną .
Przekładamy do szprycy i nakładamy porcje na nasze bezowe ciasteczka .
Porcja na 12 szt
Na blaszce układamy papier do pieczenia ,a masę przekładamy do szprycy i wyciskamy koła o średnicy 7cm ,zostawiając odstęp bo bezy urosną .
Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 170st ,od razu zmniejszamy na 140st i obserwujemy jak rosną , po 10 min zmniejszamy na 120-100 st zależy jak duże mamy bezy i suszymy ok 1 h jesli chcemy by w środku były ciągnące ,a jeśli mają byc kruche to więcej o 30 min.
Śmietanę ubijamy na sztywno bez cukru .
Żelatynę namaczamy w 2 łyzkach wody ,po czym ,gdy napęcznieje podgrzewamy ją , mieszamy aż do rozpuszczenia .
Maliny użyłam mrożonych ,więc powstało troszkę soku ,dodałam do nich żelatynę ,a następnie zmiksowałam z ubitą śmietaną .
Przekładamy do szprycy i nakładamy porcje na nasze bezowe ciasteczka .
Porcja na 12 szt
