Przepis i sposób przygotowania na: Rozgrzewająca zupa fasolowa na ostro - Chłopskie danie
Zaczynamy podobnie jak z fasolą po bretońsku, najpierw zalewamy fasolę jaś, na kilka godzin gorącą wodą by się "napiła". Po kilku godzinach gdy fasola podwoi swoją objętość wylewamy wodę, która została, wlewamy świeżej, dodajemy 2 uda z kurczaka i wstawiamy na ogień.
Gdy fasola zacznie się gotować, dodajemy pieprz, ziele angielskie i liść laurowy i gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem 2-3 godziny.
W tym czasie na patelni podsmażamy drobno posiekaną cebulkę i pokrojoną w krążki kiełbasę z dzika (ja podsmażam dość mocno, moja fasola to dość "chłopska" fasola ;)
W momencie kiedy fasola zaczyna mięknąć, dodajemy wcześniej podsmażoną cebulę z kiełbasą z dzika i dalej gotujemy, po około 15 minutach dodajemy koncentrat pomidorowy i resztę przypraw sypkich (oprócz czosnku - ten dodajemy na sam koniec)
Całość gotujemy aż do całkowitego zmięknięcia fasoli. Gdy nadaje się ona do spożycia na sam koniec dodajemy sprasowany czosnek, mieszamy i doprawiamy solą do smaku!
Smacznego!