Ptysie z cynamonową kruszonką, musem jabłkowym i bitą śmietaną

Kruszonka:
W pierwszej kolejności przygotowujemy kruszonkę.
Wszystkie składniki na kruszonkę łączymy do uzyskania gładkiej konsystencji. Rozwałkowujemy pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość ok. 4 mm. Następnie chłodzimy w zamrażalce.

Ciasto parzone:
W garnku zagotowujemy wodę z masłem i szczyptą soli. Kiedy woda zaczyna wrzeć, wsypujemy przesianą mąkę.
Zmniejszamy ogień, żeby się nie przypaliło i ucieramy szybko i staranie drewnianą łyżką rozbijając grudki mąki do momentu, aż będzie gładkie, lśniące szkliste i odchodziło od ścianek. Odstawiamy na bok, żeby trochę schłodzić.
Kiedy ciasto jest delikatnie ostudzone, dodajemy najpierw jedno jajko, mieszamy, następnie dodajemy kolejne jajko, ciągle mieszając dodajemy kolejne jajka, aż uzyskamy jednolitą gładką masę.

Na papierze do pieczenia odrysowujemy koła. Ja odrysowałam koła o średnicy około 5 cm. Następnie papier przekręcamy na drugą stronę. Masę przekładamy do worka cukierniczego, wyciskamy ptysie.
Z kruchego ciasta wycinamy koła o takiej samej średnicy co ptysie, układamy na wierzchu ptysi.
Piekarnik nagrzewamy do 200°C, pieczemy 10 min, następnie zmniejszamy temperaturę do 170°C i pieczemy jeszcze 15 min. Wyłączamy piekarnik i zostawiamy jeszcze w zamkniętym piekarniku na około 5 min. Następnie wyjmujemy z piekarnika i studzimy. W trakcie pieczenia nie otwieramy piekarnika. Wystudzone ptysie przekrajamy na pół.

Mus jabłkowy:
Jabłka obieramy, ścieramy na tarce z grubymi oczkami, wrzucamy do garnka, dodajemy cukier, cynamon (można skropić cytryną), dusimy wszystko do miękkości i odparowania soku. Następnie miksujemy za pomocą blendera na gładka masę. Studzimy. Kiedy mus ostygnie przekładamy na spód ptysiów.
Bita śmietana:
Schłodzoną śmietankę wlewamy do miski i ubijamy, w trakcje ubijania dodajemy przesiany cukier puder i ubijamy do uzyskania gładkiego, sztywnego kremu. Następnie masę przekładamy do rękawa cukierniczego z dowolną tylką, wyciskamy na mus jabłkowy i przykrywamy górą.