Proste pierogi ruskie

Ziemniaki po obraniu wstawiłam do gotowania w osolonej wodzie. Gdy były miękkie odcedziłam je, utłukłam i odstawiłam do ostygnięcia. Cebule pokroiłam w drobną kostkę,a potem zrumieniłam w kilku łyżkach oleju. Do wystudzonych już ziemniaków wrzuciłam twaróg i cebulę. Przyprawiłam solą, pieprzem ziołowym i zmielonym kminkiem.

Do miski przesiałam mąkę, wbiłam jajko, wlałam łyżkę oleju dla większej elastyczności ciasto. Mieszając wlałam też nieco wody tyle by starczyło do zagniecenia ciasta. Przykryłam je ściereczką by nie obsychało.

Gdy nadzienie było gotowe, zaczęłam lepić pierogi. Ciasto rozwałkowywałam cienko na posypanej mąką stolnicy. Wykrawałam duże kółka, które po napełnieniu zlepiałam jako duże uszka (uszka, czy półksiężyce to nie ma większego znaczenia).

Surowe pierogi wrzucałam do gara z osolonym wrzątkiem. Odcedzałam je mniej więcej minutę-dwie po wypłynięciu. Okraszałam roztopionym masłem. W wersji nie -wege polewamy na przykład skwarkami dopiero co wysmażonymi.