POLĘDWICZKA POD PIERZYNKĄ ZE SZPINAKU

Przygotowuję marynatę do mięsa: siekam drobno dwa ząbki czosnku, następnie mieszam z oliwą, rozmarynem i pieprzem.
Polędwicę kroję pod ukosem na plastry około 1,5 cm. Lekko ugniatam dłonią. Każdy solą z obydwu stron, wkładam do marynaty, odkładam na minimum 2 godziny do lodówki.
Siekam pozostały czosnek.
Roztapiam łyżkę masła, wrzucam czosnek, smażę do lekkiego zarumienienia się.
Do czosnku wkładam szpinak, duszę z przyprawami (sól, pieprz, szczypta rozmarynu i tymianku oraz ostra papryka), do niemal całkowitego wyparowania wody. Dodaję śmietanę, mieszam.
Mozzarellę kroję w drobną kostkę, bazylię rwę na mniejsze kawałki, wrzucam do szpinaku, mieszam. Pozostawiam na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, do momentu rozpuszczenia się sera.
Na drugiej patelni roztapiam łyżkę masła, dolewam oliwę z marynaty, dobrze rozgrzewam. Układam kawałki mięsa. Smażę minutę, przewracam na drugą stronę, smażę kolejną minutę. Czynność jeszcze raz powtarzam.
Zdejmuję mięso (wcześniej sprawdźcie, czy jest soczyste i różowe w środku - czas smażenia zależy od grubości), przykrywam warstwą szpinaku.