Knedle ze śliwkami z parowaru :

Sezon na śliwki rozpoczęty . Jak jeść knedle to właśnie teraz . Co prawda jak to zwykle bywa wszyscy wolą je jeść niż robić – ale co tam , ktoś musi zrobić . Danie pyszne .Przedtem gotowałam w wodzie , teraz robie w parowacze.
Ser wymieszać ser z jajkiem , mąką , szczyptą soli, łyżką cukru . Wyrobić ciasto jak na kopytka .Rozłożyć ciasto na posypanym mąką blacie i posypać grzankami. Złożyć ciasto i wgnieść grzanki w ciasto. Podzielić ciasto na 14 kawałków .Umyte śliwki przekroić na połówki i wypestkować .Połowę to jest 7 szt pokroić w kawałeczki i zostawić do posypania knedli. Pozostałe 14 połówek kłaść na kawałki ciasta i zwijać w kulkę – lepiąc normalny knedel. . Na każdy kawałek ciasta kłaść połówkę śliwki . Formować kulkę . Ułożyć na wysypanej mąką tacce .
Do parowaru nalać wody ( do poziomu maximum ) .Wstawić dolny pojemnik , a na nim drugi ( największy ) . Na ułożyć knedle .Przykryć pojemnik pokrywką . Włączyć do prądu .Ustawić czas na 25 minut ( jeśli parowar ma opcję rodzajów żywności to proponuje nastawić na ziemniaki ). Wyłączyć parowar. Wyjąć knedle .Ułożyć na półmisku . Posypać pokrojonymi śliwkami.
Podawać ze śmietana kwaśną i cukrem lub polane masłem z tarta bułką wg upodobania.