Kawa Latte macchiato

Bardzo lubię taką trójwarstwową kawę, którą przygotowuję sama w domu bez specjalistycznego sprzętu, raz z lepszym a raz z gorszym efektem, ale generalnie nie jest to trudne do zrobienia.
Do przygotowania kawy używam czajniczka ciśnieniowego, zwanego kawiarką czy kafeterką i spieniacza do mleka na baterie.
Latte macchiato po włosku znaczy "splamione mleko".
Aby wyszła kawa musicie pamiętać o dwóch zasadach: kawa musi być cieplejsza niż mleko, a w zasadzie gorąca, a mleko letnie, a po drugie kawę należy bardzo delikatnie wlewać po ściance szklanki (dobrze sprawdza się naczynie z dziubkiem, ja wlewam bezpośrednio z kawiarki z dziubkiem), bo w przeciwnym razie kawa zmiesza nam się z mlekiem i powstanie cappuccino.
Prakyka czyni mistrza i nie należy się przejmować jak nam nie wyjdzie.
Następnym razem na pewno wyjdzie!


Jeśli słodzicie to dodajcie do mleka cukier wg upodobania.
Mleko podgrzewamy w garnuszku lub mikrofalówce, a następnie ubijamy spieniaczem do mleka lub blenderem, ewentualnie przelewamy do słoika, zakręcamy i mocno wstrząsamy.
Mleko musi być mocno spienione, tworząc puszystą piankę. Pamiętajcie, że podczas ubijania zwiększa się objętość mleka, także użyjcie sporego naczynia.
Spienione mleko wlewamy do wysokiej szklanki.
Przygotowujemy espresso w ekspresie lub w czajniczku ciśnieniowym do parzenia kawy, ewentualnie tradycyjnie zaparzona kawa lub po turecku, którą należy odcedzić z fusów.
Odsuwamy piankę i delikatnie wlewamy do letniego mleka po ściance szklanki gorącą kawę, można użyć także łyżeczki (wypukłej strony), po której będziemy wlewali kawę.
Podajemy od razu i rozkoszujemy się smakiem kawy.
Smacznego!