Gulasz wołowy z chili i owocami suszonymi w sosie zagęszczanym chlebem

Wołowinę opłukałam i osuszyłam. Pokroiłam w niezbyt duże kawałki i partiami zrumieniłam na suchej, teflonowej patelni po czym przełożyłam do garnka. Na patelnię wlałam 2-3 łyżki oleju i zeszkliłam 3 obrane i pokrojone w kostkę cebule, dodałam do mięsa. Owoce suszone - mieszanka moreli, śliwek, rodzynek i żurawiny, razem ok. 1-1,5 szkl. - pokroiłam nieco drobniej, dodałam do mięsa. Wlałam ok. 1/2 l wody, dosypałam 1 czubatą łyżeczkę papryczki chili suszonego (całe papryczki są suszone i kruszone na nieduże kawałeczki). Gulasz dusiłam na małym ogniu ok. 1,5-2 godzin. Mniej więcej w połowie duszenia wkruszyłam do garnka 2 nieduże kromki suchego razowego żytniego chleba i dolałam 3 łyżki sosu sojowego 0 chleb całkiem się rozpadł i zagęścił sos. Gdy mięso zmiękło doprawiłam jeszcze całość niewielką ilością pieprzu ziołowego i soli. Podałam z ryżem.