Przepis i sposób przygotowania na: Bezy z kremem jajeczno śmietanowym
Najpierw robimy bezy ;
Białka ważymy ,bo są różnej wielkości ,a potem się okazuje ,ze było za dużo cukru i nie wychodzą takie jak mają być .
Białka ubijamy na sztywno ,następnie dodajemy po 1 łyżce cukru cały czas ubiając ,masa ma być szklista i bardzo sztywna ,najlepiej wziaść łyżką spróbować zrobić kleksa ,jeśli powstały ogonek się nie rusza jest idealna .
Rękawem cukierniczym robimy ciasteczka o średnicy ok 6 cm i wysokości 2cm one jeszcze urosną , więc na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zostawmy odstępy , ja piekę na tej dużej z piekarnika najwyżej 12szt i na tyle powinno nam starczyć z tej porcji .
Piekarnik nagrzewamy do 180st
wkładamy nasze bezy ,temperaturę od razu zmniejszamy do 130st na 5 min i obserwujemy bezy jeśli urosną i pojawią się pierwsze lekkie pęknięcia to zmniejszam na 100st lub 90 i tak suszę ok 1h lub dłużej jeśli chcemy by w środku były całkiem kruche ,a jak mają być ciągnące to wyłączyć wcześniej piekarnik .
Nie wolno otwierać podczas pieczenia bo opadną !!!
Masa ;
Żółtka ubijamy z cukrem nad parą ,czyli w misce włożonej do garnka z gotującą się wodą ,ubijamy do białości ,następnie przekładamy miskę z masą jajeczną do innej miski tak by nam weszła do środka ,i tą większą napełniamy zimną wodą i czekamy ubijając aż masa będzie zimna .
Następnie dodajemy do masy jajecznej po łyżce serka mascarpone i ubijamy do połączenia się ładnie składników .
W osobnej misce ubijamy an sztywno śmietankę ja używam zawsze 36% bez cukru juz .
Gdy będzie sztywna łączymy masy ze sobą ,jajeczną ze śmietaną i przekładamy do rękawa cukierniczego ,wyciskamy porcje na każdą zimną bezę i posypujemy kakao .
Białka ważymy ,bo są różnej wielkości ,a potem się okazuje ,ze było za dużo cukru i nie wychodzą takie jak mają być .
Białka ubijamy na sztywno ,następnie dodajemy po 1 łyżce cukru cały czas ubiając ,masa ma być szklista i bardzo sztywna ,najlepiej wziaść łyżką spróbować zrobić kleksa ,jeśli powstały ogonek się nie rusza jest idealna .
Rękawem cukierniczym robimy ciasteczka o średnicy ok 6 cm i wysokości 2cm one jeszcze urosną , więc na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zostawmy odstępy , ja piekę na tej dużej z piekarnika najwyżej 12szt i na tyle powinno nam starczyć z tej porcji .
Piekarnik nagrzewamy do 180st
wkładamy nasze bezy ,temperaturę od razu zmniejszamy do 130st na 5 min i obserwujemy bezy jeśli urosną i pojawią się pierwsze lekkie pęknięcia to zmniejszam na 100st lub 90 i tak suszę ok 1h lub dłużej jeśli chcemy by w środku były całkiem kruche ,a jak mają być ciągnące to wyłączyć wcześniej piekarnik .
Nie wolno otwierać podczas pieczenia bo opadną !!!
Masa ;
Żółtka ubijamy z cukrem nad parą ,czyli w misce włożonej do garnka z gotującą się wodą ,ubijamy do białości ,następnie przekładamy miskę z masą jajeczną do innej miski tak by nam weszła do środka ,i tą większą napełniamy zimną wodą i czekamy ubijając aż masa będzie zimna .
Następnie dodajemy do masy jajecznej po łyżce serka mascarpone i ubijamy do połączenia się ładnie składników .
W osobnej misce ubijamy an sztywno śmietankę ja używam zawsze 36% bez cukru juz .
Gdy będzie sztywna łączymy masy ze sobą ,jajeczną ze śmietaną i przekładamy do rękawa cukierniczego ,wyciskamy porcje na każdą zimną bezę i posypujemy kakao .
