Barszcz czerwony zabielany

Buraczki obrać pokroić w plastry.Zalać wodą,dodać listki laurowe, łyżkę majeranku i sól.Gotować, gdy buraki będą prawie miękkie wywar przecedzić do drugiego garnka.(Gdy buraczki są młode dla mnie tak do końca grudnia to raczej ich nie odcedzam i moi domownicy zjadają je ze smakiem razem z barszczykiem natomiast gdy buraczki są już starsze i już dłuższy czas zimują w piasku to tracą smak tak jak teraz gdy mamy marzec to nie są już tak smaczne więc je odcedzam).Do wywaru dodać pieprz czosnkowy,łyżkę majeranku,sok z cytryny, dosolić do smaku jeśli trzeba.Śmietanę wymieszać z mąką i odrobiną wywaru ,wlać do garnka i zagotować.W sam raz do krokietów czy pasztecików.