Babka śliwkowo rodzynkowa

5 jajek
350 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
250 g margaryny Kasia
1 szk cukru
1 łyżeczka skorki pomarańczowej (drobno krojonej z torebki )
1 łyżeczka skórki cytrynowej ( drobno krojonej z torebki )
1 szk suszonych śliwek
1 szk rodzynek
Lukier :
6 łyżek cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny
odrobina żółtego barwnika spożywczego ( w żelu )
Dodatkowo :
biała posypka do ciast
czekoladowa posypka do ciast

Mąkę przesiać przez sito z proszkiem do pieczenia. Śliwki pokroić i dodać do mąki razem z rodzynkami i wymieszać. Bardzo miękką margarynę chwilę ucierać, dodać cukier i nadal ucierać na gładka masę. Następnie nadal ucierając wbijać po jednym jajku. Potem wsypać skórkę cytrynową i pomarańczową i wszystko wymieszać. Do gotowej masy stopniowo dodawać mieszankę mąki ze śliwkami i rodzynkami. Ciasto wymieszać na gładką masę.

Dużą formę keksową o wymiarach 14 x 32 cm ( mierząc górę blaszki ) wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wyłożyć do przygotowanej foremki i wstawić blaszkę do piekarnika nagrzanego do 175 -180 stopni i piec 45 -50 minut w zależności od naszego piekarnika.

Po upieczeniu babkę zostawić w otwartym piekarniku na około 10 minut a potem wyjąć na kratkę i wystudzić. Cukier puder wsypać do miseczki, dodać sok z cytryny a także barwnik i wymieszać gęsty lukier.

Delikatnie letnie ale nie za bardzo ciasto posmarować lukrem, babka nie może być za ciepła bo cały lukier spłynie.

Na sam koniec posypać dekoracyjnie obiema posypkami do ciast.