Algierskie ciasteczka "Dziriette"

Ciasto:
Mieszamy mąkę z masłem i wodą, ugniatamy do uzyskania jednolitego , gładkiego ciasta.
Ciasto chowamy do plastikowej torebki, schładzamy w lodówce.

Nadzienie:
W misce mieszamy wszystkie składniki do uzyskania jednolitej zwartej masy. Soku z cytryny dodajemy tylko tyle aby masa nie była zbyt słodka.
Ciasto wałkujemy bardzo cienko i wykrawamy wzorki za pomocą foremek. Wielkość foremek powinna być dopasowana do Waszej blaszki na babeczki.
Blaszkę na babeczki, muffinki delikatnie smarujemy tłuszczem i posypujemy niewielką ilością mąki.
Do wgłębień blaszki wkładamy wykrojone kawałki ciasta.
Z masy migdałowej formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego i układamy na cieście. Masę przygniatamy, tak żeby wypełniła formę.
Z reszty ciasta wycinamy mniejsze wzorki, kładziemy na masę migdałową.
Za pomocą przyrządu do dekoracji po środku robimy dołeczki, a z boków nacięcia.
Ciasteczka pieczemy w 175 stopni C przez około 20 minut.
W tym czasie rozgrzewamy miód z wodą lub robimy syrop.
Syrop, wodę z cukrem gotujemy około 15 minut, potem dodajemy aromat.
Gorące jeszcze ciasteczka kąpiemy w syropie, odstawiamy na kratkę do osączenia.
W środek nakładamy kolorową cukrową kuleczkę.
Dla mnie im więcej syropu tym lepiej.
W końcu nie co dzień można jeść takie słodkości.