Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Zielona pożywka

„Zielona pożywka” – jeden z pierwszych filmów science fiction poruszający temat zasobów naturalnych i pożywienia. Mimo swoich 40-tu lat, niesie ze sobą wciąż aktualny przekaz..

Zielona pożywka


    „Zielona pożywka” – klasyk fantastycznonaukowy z 1973 roku, w reżyserii Richarda Fleischera, w rolę główną  wcielił się Charlton Heston ( znany z "Planety małp"). 

    Ogólnie nie lubię filmów z rodzaju science fiction i te, które do tej pory obejrzałam, mogłabym policzyć na palcach u ręki. Ale ten bardzo mnie zainteresował, po pierwsze fakt, iż został nakręcony w 1973 r., kiedy nie było wszechobecnego internetu, a telewizja w większości domów była czarno- biała, wiele informacji podlegało cenzurze, więc chciałam zobaczyć, jak ówcześni reżyserzy wyobrażali sobie przyszłość nie korzystając z efeków specjalnych nowoczesnych programów i urządzeń, dodatkowym atutem był fakt,że film ten często pojawia się w rankingach najlepszych filmów kulinarnych dotychczas powstałych. 
Mimo różnych opinii o scenariuszu, o scenografii, o tempie w jakim toczy się akcja, o wątku detektywistycznym zdecydowałam się go obejrzeć i powiem szczerze nie żałuję ! Film jest jak najbardziej aktualny! Dzięki niemu spojrzymy innym okiem na globalne aspekty ochrony środowiska, docenimy zieleń i zwierzęta, jakie wokół siebie mamy, poczujemy się szczęśliwi, że seler, mięso czy jabłko jest na wyciągnięcie ręki, a słoik dżemu nie kosztuje 150 dolarów ( pomyślcie tylko jaką wartość miały 150 dolarów 40 lat temu, kiedy powstawał film...). W filmie pojawia się też wątek traktowania kobiet jak mebli, lecz ten aspekt pominę.

Zielona pożywka
„Zielona pożywka” przenosi nas do przeludnionego Nowego Yorku w 2022 rok (40 milionów osób). Panuje wszechobecna bieda, ludzie żyją w rozsypujących się kamienicach, w samochodach, na ulicy, tylko nieliczni bogaci mogą sobie pozwolić na schludny apartament. Zanieczyszczenie środowiska i przeludnienie doprowadziło do tego, iż praktycznie nie istnieje już przyroda w swoim stanie naturalnycm. Klimat zamienił się w wieczne lato, brakuje wody i pożywienia. Nowe pokolenia wychowały się na pożywkach: żółtej (kukurydzianej), zielonej (planktonowej), czerownej i kilku innych. Nigdy nie widziały prawdziwej łąki, sadu, truskawki czy skosztowały jabłka. Dostęp do normalnej, mimo to ograniczonej żywności mają tylko milionerzy. Wizja tak zdewastowanego świata i środowiska, daje wiele do myślenia. Doceniłam to co mam i zrozumiałam,że dbanie o naszą planetę nawet w minimalnych gestach powinno stać się codziennością, normalnością, a nie obowiązkiem. Zwykły seler nabrał bezcenności, a jabłko stało się skarbem.
Więcej jednak nie chcę wam zdradzać, szczególnie zakończenia, które jest co najmniej szokujące, ten film trzeba po prostu zobaczyć !!!

Z pozdrowieniami
Iwona 

IwonaDD 17.05.2013 22:20
:) Gdyby zrobili SF kulinarny - chętnie bym zobaczyła taki owoc :)
caralajna 17.05.2013 22:03
sf to mój ulubiony gatunek, wychowałam się na star treku :) wizje jedzenia przyszłości mogą być różne, co być powiedziała na egzotyczne owoce z innych planet, jak już nauczymy się teleportować do innych układów gwiezdnych albo galaktyk? mniam :P

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak