Przyrządzenie udek faszerowanych kaszą jaglaną nie jest co prawda zadaniem na 5 minut, ale efekt wart jest zachodu i poświęcenia odrobiny więcej czasu. Dlatego jest to danie, które polecam Wam na dzisiejszy obiad, tym bardziej, że pogoda (przynajmniej u mnie) zachęca do grillowania. Jeśli zaś u Was jest ponuro, możecie te udka upiec w piekarniku.
Do ich przygotowania potrzebne są:
2 średnie udka z kurczaka
5 czubatych łyżek ugotowanej kaszy jaglanej
1 średnia marchewka
garść natki pietruszki
3 łyżki oleju z suszonych pomidorów
1 łyżka pikantnej przyprawy do drobiu
4 łyżki soku z cytryny
Sól
pieprz
Z udek usuwamy kości, uważając aby za bardzo nie naciąć skóry. Można oczywiście kupić udka już wyluzowane, ale skóra w nich z reguły jest w strzępach, dlatego ich nie polecam. Udka skrapiamy sokiem z cytryny i nacieramy przyprawą do drobiu. Do ugotowanej kaszy dodajemy obraną i startą na grubych oczkach marchewkę oraz opłukaną i drobno posiekaną natkę pietruszki. Wlewamy olej z suszonych pomidorów, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Kaszą nadziewamy udka. Skórę zszywamy lub spinamy wykałaczkami. Udka zawijamy niezbyt szczelnie w folię aluminiową, aby wykałaczki jej nie przebiły i grillujemy na mocno rozgrzanym grillu około 35-40 minut. Podajemy np. z surówką.
Smacznego :)