Wielu z nas po zimie czuje się ociężałym, z dodatkowymi kilogramami. Narzekamy też na wygląd włosów, paznokci, skóry. Winne za to są toksyny, niezdrowa dieta. Zima sprzyja temu że zjadamy więcej kalorii, do tego pustych niezdrowych. Mniej się ruszamy, popadamy w apatie, znużenie.
Wiosna jest idealnym momentem na to żeby oczyścić organizm ze złogów i toksyn, które są w żywności wysoko przetworzonej, niezdrowej.
Ja ze swojej strony polecam dietę warzywno owocową. Można także przejść na głodówkę oczyszczającą ale ta budzą wiele kontrowersji. Dieta bogata w owoce i warzywa zawiera dużo błonnika pomaga nam walczyć z zaparciami. Dostarczamy w ten sposób wiele cennych witamin i mikroelementów które dodaję nam energii i zachęcają do działania, ruchu.
Warzywa zielone pomagają nam pozbyć się nadmiaru wody z organizmu bo same składają się z wody głównie.
Wiosna nie daje nam takiego wyboru warzyw i owoców świeżych ale posiłkujemy się tym co mamy. Kapusta, brukselka, brokuły, papryka, jabłka, banany. Można także skorzystać w gotowych mieszanek mrożonych. To także okres kiedy zaczynają się nowalijki. Co prawda z nimi też nie możemy przesadzać, bo ich walory smakowe i zdrowotne pozostawiają wiele do życzenia.
Wiosną polecam wdrożyć do naszej diety zioła, pokrzywy, mniszek lekarski, koperek, skrzyp polny. Są one tanie, zerwane na łące nic nasz nie kosztują, zdrowe, i pozbawiają nasz organizm z toksyn. Korzystajmy z tego co daje nam natura.
Do naszego menu włączmy jak najwięcej sałatek :-)
Do naszego jadłospisu wdrożmy kasze, jaglaną, gryczaną, jęczmienną, bulgur, kuskus, owsianą.Do dań wytrawnych jak i do sałatek owocowych które będą alternatywą dla zaspokojenia głodu na słodycze.
Ograniczmy ziemniaki, makarony. Pijmy koktajle owocowe, warzywne ze szpinaku, pokrzywy.
Ograniczmy spożycie mięsa, zostańmy przy rybach, drobiu od czasu do czasu. Pijemy wodę z cytryną na czczo, i dużo wody niegazowej. To właśnie ona oczyszcza nasz organizm a niestety statystyczny Polak pije jej coraz mniej. Słodycze odstawiamy, żywność gotową także. Od czasu do czasu kawałek gorzkiej czekolady nam nie zaszkodzi.
Zapominamy o bułeczkach na śniadanie chrupiących i rogalikach na rzecz płatków owsianych, i otrębów, suszonych śliwek.
Polecam dodawać do nich siemię lniane które wspomoże prace naszych jelit. Prawda jest taka że wielu z nasz narzeka na zbędne kilogramy po zimie, ale nic nie robimy w kierunku pozbycia się ich. A od gadania nie schudnie się, i nie oczyści organizmu z toksyn. Pamiętajmy ze zdrowy organizm, lekki to maksimum zadowolenia i wysoka samoocena.
Witaminy dostarczajmy naturalne w pożywieniu w tym co mamy dostępne na wiosnę. Witaminy w tabletach niestety przyswajaj się w niewielkim stopniu. Napędzamy tylko koncerny farmaceutyczne. Najwięcej witamin przyswaja się z pożywienia.
Uważam że nie warto rzucać się na dietę monotematyczną bo nam się znudzi, lepiej zmienić nasz tok myślenia i zacząć się zdrowo odżywiać na wiosnę żeby przygotować się do tego co nam daje lato moc możliwości w jedzeniu. Jedzenie to jedno, ale ruch to także podstawa. Robi się coraz cieplej, zacznijmy się więcej ruszać, spacery, rower. Parki oferują nam siłownie na wolnym powietrzu gdzie nie musimy płacić za korzystanie z urządzeń. Przecież nikt nie musi ćwiczyć wyczynowo, codziennie po kilka minut i przyzwyczaimy organizm do ruchu za którym będziemy tęsknic. Zabierajmy ze sobą także dzieci, niech one uczą się od dorosłych ze ruch to zdrowie.
Przykładowe menu na oczyszczenie organizmu na wiosnę :-)
Gryczana sałatka z pieczonymi warzywami
1 woreczek kaszy gryczanej
3 marchewki
30 dkg brukselki
1 papryka czerwona
30 dkg selera korzeń
sól, pieprz
1 łyżeczka przyprawy do pizzy
przyprawa ognista
natka pietruszki
3 łyżki oliwy
Kasze gryczaną gotuje w osolonej wodzie. Marchewkę, seler obieram i kroję w kostkę. Paprykę także kroję w kostkę. Brukselkę nacinam na krzyż. Warzywa przekładam do miski, dodaje oliwę, sól, pieprz, przyprawę do pizzy, przyprawę ognista. Mieszam całość dokładnie i układam na papierze do pieczenia na blaszce. Piekę w nagrzanym piekarniku 15 minut temp 200 stopni. Kasze mieszam z warzywami, dodaję natkę pietruszki pokrojoną.
Słoneczna sałatka z mango
3/4 szklanki ryżu białego
1 mango
1/2 ananasa świeżego
6 truskawek
1/2 szklanki groszku mrożonego
5 liści sałaty mix
1 łyżeczka kurkumy
20 dkg łososia świeżego filet
4 pomidory suszone
sól, pieprz
1/2 papryczki chili
1 łyżeczka majeranku
2 łyżki oliwy z suszonych pomidorów
Ryż wsypuję do garnka, dodaję kurkumę wlewam 1 i 1/2 szklanki wody. Po wchłonięciu przez ryż wodę wstawiam garnek pod koc na 20 minut. Ananasa obieram, kroje w plastry i griluję na patelni grillowej na odrobinie oleju. Łososia kroję w kostkę, solę, pieprze, dodaję majeranek i odstawiam na godzinę do lodówki. Ugotowałam go na parze. Groszek chwilę przesmażyłam na patelni.
Do miski wsypuję ryż przestudzony, dodaję kawałki ananasa, mango pokrojone, truskawki, pomidory suszone, groszek, chili paski, łososia. Całość mieszam, doprawiam solą, pieprzem, dodaję oliwę z pomidorów. Dekoruje sałatą kolorową.
Jaglany bakłażan tikka masala
1/2 szklanki kaszy jaglanej
2 bakłażany
1 papryka czerwona
1 por biała część
1 pęczek pietruszki mały
1/4 brokuła
3 łyżki startego sera żółtego
sól, pieprz
1 łyżeczka płaska przyprawy tikka masala
masło klarowane
olej
Kaszę płucze zimną wodą, przekładam do garnka wlewam szklankę wody, dodaję sól odrobinę i gotuję aż kasza wchłonie wodę. Kaszę wstawiam pod koc na 30 minut aż dojdzie. Bakłażany kroję wzdłuż, wycinam miąższ nożem, i obficie solę. Odstawiam na 30 minut. Zmywam sól z bakłażana i miąższu. Osuszam i obficie smaruje olejem. Układam na klaszcze i wstawiam na około 30 minut temp 200 stopni. Bakłażany mają być miękkie ale nie tak mocno bo będą jeszcze pieczone. Miąższ kroję na kawałki, dodaję kaszę. Por kroję w krążki i przesmażam na maśle klarowanym razem z papryką. Dodaje do farszu. Brokuł ugotowałam aldente w osolonej wodzie.Do farszu dodaję pokrojoną pietruszkę połowę. Doprawiam solą, pieprzem, przyprawą tikka masala. Nadziewam bakłażany i wstawiam jeszcze na 15 minut. Wyłączam piekarnik posypuję serem żółtym i zostawiam aż się rozpuści. Przed podaniem posypuję pozostała natką.
Owocowa sałatka z kaszą bulgur
1/2 szklanki kaszy bulgur
1 pomarańczo
7 truskawek
1 kiść winogrono ciemne
1 kiwi
1/4 ananasa świeżego
3 gałązki mięty
Kaszę przelewam zimą wodą na sitku, przekładam do garnka i zalewam szklanką wody.Gotuję tak długo aż kasza wchłonie wodę. Wstawiam ją na 30 minut pod koc wtedy jeszcze dojdzie i będzie miękka.
Z pomarańczy wyciskam sok i dodaję do kaszy wystudzonej. Truskawki myję, obieram i kroję w kostkę, grona winogron na połówki, kwiki obieram i i kroje też w kostkę, to samo robię z ananasem. Wszystkie owoce dodaję do kaszy i całość mieszam. Dodaję także pokrojoną miętę. Sałatki nie słodzę.
