Kiedy parę lat temu pracowałam w kawiarni, żeby zapełnić jakoś studencki portfel, co kilka dni przychodziła do Nas pewna Pani z dwiema blachami szarlotki – świeże podane na ciepło z bitą śmietaną naprawdę robiły furorę. Niestety kawiarnia została zamknięta niedługo po tym jak przestałam w niej pracować, ale obecnie w Gdańsku są mi znane dwie bliźniacze kawiarnie podające naprawdę przepyszną szarlotkę, która ma już swoją renomę, żeby nie powiedzieć, że stała się już legendą ;) Jeśli spotykam się gdzieś na mieście z przyjaciółkami, to bardzo często zaglądamy właśnie tam, by przy kubku kawy lub herbaty, pomiędzy kolejnymi nowinkami z kraju i ze świata, delektować się smakiem tego pysznego ciasta.
Osobiście cenię sobie pieczenie ciast, które nie wymagają dużej ilości pracy i dużego bałaganu, a to dlatego, że mam bardzo małą kuchnię i zawsze brakuje w niej miejsca. W sobotę, kiedy mój Tato po raz kolejny poprosił mnie, żebym kupiła jakieś ciastka w sklepie powiedziałam: „Tato NIE, upiekę Ci ciasto” i tak właśnie zrobiłam. Wyszło naprawdę dobre i szybko zniknęło :) Polecam Wam wszystkim przepis na Szarlotkową wariację.
Szarlotkowa wariacja
Składniki:
- 5 średniej wielkości słodkich jabłek;
- 1 szklanka mąki pszennej;
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej;
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia;
- 4 jajka;
- 5/6 szklanki cukru;
- 1/3 szklanki oleju;
- kilka kropel aromatu waniliowego.
Sposób przyrządzania:
Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiać do jednej miski, dodać proszek do pieczenia i wymieszać. Do wysokiego garnka wbić 4 jajka i wsypać cukier, ubić mikserem. Kiedy w masie nie będą już wyczuwalne grudki cukru, dolać olej i aromat waniliowy, wymieszać, po czym stopniowo dodawać mąkę i wkręcać ją w masę na małych obrotach miksera. Po dodaniu całej mąki jeszcze chwilę miksować, aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły. Do tak przygotowanego ciasta dodać połowę obranych ze skórki i pokrojonych w cienkie półplasterki jabłek. Dokładnie wymieszać masę z jabłkami. Małą tortownicę dokładnie wyłożyć papierem do pieczenia, po czym wylać do niej równomiernie ciasto. Na wierzchu poukładać resztę pokrojonych w cienkie półplasterki jabłek. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 st. C i piec ok. godziny dopóki ciasto się nie zrumieni.