Piernik. Ciasto ciemnobrązowe robione z mieszaniny mąki pszennej i żytniej, mocno przyprawione cynamonem, imbirem, goździkami, kardamonem, gałką muszkatołową, a nawet anyżem (za którym ja osobiście nie przepadam). To właśnie przyprawy sprawiają, że piernik kusi. Kusi zapachem, który unosi się już podczas pieczenia w całym domu…
Nazwa piernik wywodzi się od staropolskiego słowa ‘’pierny’’, czyli pieprzny. I choć pierwszy cech piernikarzy w Polsce powstał w Krakowie, to na całym świecie sławe zyskały pierniki toruńskie.
Najstarszy znany nam przepis pochodzi z 1725 roku:
Weź miodu praśnego ile chcesz, włóż do naczynia, wlej do niego gorzałki mocnej sporo i wody, smaż powoli szumując, aż będzie gęsty, wlej do niecki, przydaj imbieru białego, gwoździków, cynamonu, gałek, kubebów, kardamonu, hanyżu nietłuczonego, skórek cytrynowych drobno krajanych, cukru ileć się będzie zdało, wszystko z gruba przetłukłszy, wsyp do miodu gorącego, miarkując żeby niezbyt było, zmieszaj, a jak miód ostygnie, że jeno letni będzie, wsyp mąki żytniej ile potrzeba, umieszaj, niech tak stoi nakryto, aż dobrze wystygnie, potym wyłóż na stół, gnieć jak najmocniej, przydając mąki ile potrzeba, potym nakładź cykaty krajanej albo skórek cytrynowych w cukrze smażonych, znowu przegnieć i zaraz formuj pierniki, wielkie według upodobania porobiwszy, możesz znowu po wierzchu tu i owdzie wtykać cykatę krajaną, do wierzchu pozyngowawszy piwem kłaść do pieca i wyjąwszy je jak się przepieką, znowu je zyngować miodem z piwem smażonym i znowu po wsadzeniu do pieca.
"Compendium medicum auctum,
to jest krótkie zebranie i opisanie chorób...".
Jasna Góra 1725 rok
W dzisiejszych czasach można spotkać różnorodne pierniki. Pieczone w formie prostokątnych arkuszy, rolad, babeczek, mniejszych i większych ciasteczek. Można je nadziewać marmoladą, przekładać masą orzechową lub marcepanem, oblewać czekoladą. Do wyboru, do koloru…
Zgodnie z tradycją piernik wypieka się na święta Bożego Narodzenia. Ale piernik dobrze przygotowany jest ciastem bardzo trwałym. W miejscu zimnym i suchym można go przechowywać nawet do kilku miesięcy. Ja niestety nie będę mogła sprawdzić trwałości mojego ciasta. Po pierniku nie został bowiem nawet okruszek…
Piernik toruński
250 g mąki pszennej
250 g mąki żytniej
250 g miodu
200 g drobnego cukru
150 g masła
100 g suszonych śliwek kalifornijskich
5 jaj (oddzielnie żółtka i białka)
4 łyżeczki przyprawy do piernika
½ łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta pieprzu
Do miski przesiać mąkę pszenną i żytnią. Wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną.
Do rondla przełożyć miód. Dodać przyprawę do piernika, cynamon i szczyptę pieprzu. Umieścić rondel na małym ogniu. Doprowadzić do wrzenia, po czym przestudzić.
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Cały czas ucierając dodawać po jednym żółtku. Połączyć z miodem i drobno pokrojonymi śliwkami. Porcjami (na przemian) dodawać mąkę i pianę ubitą z białek – ciasto jest bardzo gęste.
Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C. Piec około godziny (do tzw. suchego patyczka).
Piernik daktylowy
300 g mąki pszennej
100 g brązowego cukru
100 g daktyli
50 g orzechów włoskich
3 łyżki płynnego miodu
3 łyżki soku pomarańczowego
4 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 całe jaja
Daktyle wraz z orzechami przepuścić przez maszynkę do mielenia. Umieścić w rondlu razem z miodem i olejem. Podgrzewać na małym ogniu (cały czas mieszając) do czasu, aż składniki się połączą.
Do misy przesiać mąkę pszenną. Dodać brązowy cukier, kakao, sodę oczyszczoną, przyprawę do piernika, imbir, całe jaja, pokrojonego banana i sok pomarańczowy. Wymieszać. Do przygotowanej masy dodać zawartość rondla. Utrzeć.
Ciasto przełożyć do formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 40 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury180°C.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem.