Hmmm... W zasadzie wysmoliłam spory artykuł i... nie zmieścilam się w czasie. Co gorsza - cofnąć się nie udało i straciłam cały tekst. Nie skopiowaszy go. Wydawało mi się, że jednak mogę spokojnie pisać... i pisać... i pisać. Nie ważne czy ktoś to przeczyta, ale pisać mogę. Muszę w końcu nauczyć się pisania na brudno.
No trudno... Moja wina. Ale już tak dokładnie nie będzie. Więc pokrótce - zachęcam do zrobienia, bo szybko (zwłaszcza jak się ma chiński makaron pod ręką), prosto (nawet początkującemu sie uda), lekko i zdrowo. Bowiem ryby zdrowe są.
Jak się nie ma makaronu to proponuję zrobić samemu. Ponieważ zaskoczona byłam brakiem odpowiedniego w domu, bo jakoś tak się dziwnie złożyło, że nie zauważyłam kiedy sobie wyszedł był... musiałam zakasać rękawy i wziąć się do pracy. Zawsze mnie kusiło, aby zrobić makaron w 100% krupczatkowy. No i nadarzyła sie okazja. Wyszło bardzo fajnie i dlatego polecam. Aha. Mówiąc makaron chiński mam na myśli taki, jaki jest w chińskich zupkach - do kupienia w Carrefour. Dlatego tyle zachodu wokół... Od niego zacznę:
Makaron Twarda Sztuka:
30 dag mąki krupczatki,
3 jajka.
Mąkę przesiać do miski miksera z plastikowymi nożami. Wbić jajka i dokładnie wyrobić ciasto na dużych obrotach. Z pewnością zajdzie potrzeba, że trzeba będzie resztki mąki zgarnąć z brzegów miski. Nie polecam zagniatania ręcznego, bowiem krupczatka jest mąka specyficzną i żeby uniknąć zdenerwowania na mnie, polecam wyrób mechaniczny. Ciasto uformować w kulę, przykryć i odstawić na 30 minut. Po tym czasie podzielić na 4 części (dzielę na tyle porcji, na ile osób robię ciasto), rozwałkować podsypując mąką. Najlepiej w maszynce do makaronu - grubość 4. Zrobić z makaronu spaghetti. Gotować w osolonej wodzie z dodatkiem łyżki oliwy przez ok. 3 minuty. Spróbować koniecznie - winien być al dente.
Ryba z mlekiem kokosowym
30 dag chińskiego makaronu lub domowej "twardej sztuki",
2 cebule,
4 filety z dowolnej ryby morskiej (koniecznie rozmrożone - ok. 20 dag na osobę),
1 puszka mleka kokosowego,
4 łyżeczki zielonej pasty curry,
1 łyżka masła,
1 łyżka oleju,
sól.
Makaron ugotować wg przepisu na opakowaniu (czyli zalać wrzącą wodą i odlożyć na kilka minut). Najlepiej zrobić to tuż po usmażeniu cebuli. W przypadku domowego lepiej zacząć gotowanie wcześniej, bo nim woda w garze się zagotuje... Po ugotowaniu odsączyć.
Cebulę obrać, przekroić na pół i pokroić w piórka. Rybę umyć, dokladnie osuszyć i pokroić w ok. 2,5-3 cm kostkę.
Na dużej patelni rozgrzać masło z olejem i podsmażyć cebulę przez ok. 5 minut. Gdy zmięknie, dodać rybę i podsmażyć ze wszystkich stron. Gdy lekko się zezłoci równie lekko posolić. Dodać odsączony makaron i całość delikatnie (za pomocą 2 drewnianych widelców lub łyżki i widelca) wymieszać. Podgrzać dobrze, gdyby makaron zdążył za bardzo wystygnąć.
W rondelku podgrzać mocno (nie gotować) mleko kokosowe z dodatkiem pasty curry. Delikatnie posolić.
Rozłożyć na talerze makaron z rybą i polać wierzch sosem. Podawać gorące.