Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Romantycznie…

W prawdzie już po Walentynkach, ale miłość należy sobie okazywać przez cały rok.

Może zbliża się rocznica ślubu, pierwszej randki lub urodziny ukochanego? A może po prostu nadchodzi weekend, a jak wiadomo w wolny dzień mamy więcej czasu dla siebie. Zawsze warto jest zatrzymać się na chwilę i przypomnieć sobie dlaczego jesteśmy razem. Wspólne posiłki cementują związek i spajają rodzinę. U mnie jest żelazna zasada, że co najmniej jeden posiłek dziennie, najczęściej obiad lub kolacja, jest jedzony wspólnie, przy jednym stole. No dobrze, ale nie miało być o rodzinnych posiłkach, a o romantycznym dniu tylko dla siebie :)

Dobrze jest zacząć od słodkiego śniadania. Proponuję Serduszkowce gofry.

 

Składniki:

3 jajka

Szczypta soli

Łyżeczka proszku do pieczenia

Łyżeczka ekstraktu waniliowego

3 łyżki cukru waniliowego z prawdziwej wanilii

1/3 szklanki oleju

1 i ½ szklanki mleka

2 szklanki maki

 

Wykonanie:

Żółtka ubijamy z cukrem waniliowym na puszystą masę, dodajemy ekstrakt waniliowy, olej, mleko i mąkę i całość miksujemy, aż składniki dokładnie się ze sobą połączą.

Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy sztywną pianę. Białka ostrożnie przenosimy do ciasta i całość lekko mieszamy łyżką.

Smażymy gofry zgodnie z instrukcją dołączoną do gofrownicy, pamiętając, że im większa moc, tym gofry bardziej chrupkie.

Podajemy z czym tylko mamy ochotę, np. ze świeżymi owocami, albo z domowym dżemem.


Romantycznie…

 

Na obiad proponuję coś co budzi miłe wspomnienia. Może jakaś potrawa z wesela? Albo coś z pierwszego wspólnego gotowania? Coś co miło się kojarzy, u nas jest to łosoś z brokułami i mozzarellą.

Do tego dania mam ogromny sentyment. Właśnie to podałam mojemu mężowi, kiedy pierwszy raz zaprosiłam go do siebie, oczywiście wtedy jeszcze nie był moim mężem. A ugotowanie romantycznej kolacji wcale nie było takie proste. Mieszkałam w kawalerce z mikro kuchnią, a nawet nie tyle kuchnią, ile mini aneksem kuchennym umieszczonym w przedpokoju. Mimo wielu przeszkód udało mi się zrobić coś całkiem ciekawego. I to na tyle ciekawego, że od tej pory Łosoś z brokułami i mozzarellą towarzyszy nam przy większości romantycznych rocznic.

 

Składniki:

300g filetu z łososia bez skóry

500g brokuła

125g mozzarelli

Sól ziołowa

Pieprz cytrynowy

5g masła

Olej

 

Wykonanie:

Łososia kroimy na dwie porcje. Posypujemy solą ziołową i pieprzem cytrynowym. Kładziemy na patelni wysmarowanej olejem. Każdy kawałek łososia posypujemy wiórkami z masła. Wszystko przykrywamy brokułem podzielonym na różyczki. Doprawiamy odrobiną soli ziołowej i dusimy pod przykryciem przez 20 minut na średnim ogniu. Pod sam koniec gotowania, na brokułach układamy mozzarellę pokrojoną w plastry.

Podajemy z ryżem ugotowanym na sypko i romantycznym różowym winem :)


Romantycznie…

 

Romantyczny dzień miło jest zakończyć romantycznym deserem. Dla mnie najromantyczniejszym z deserów jest niewątpliwie suflet. Delikatny, aksamitny, puszysty, dosłownie rozpływający się w ustach Suflet kawowy z amaretto

 

Składniki:

125ml mleka

25g gorzkiej czekolady

25g mlecznej czekolady

20g masła

20g mąki

20ml amaretto

Łyżeczka kawy rozpuszczalnej

3 białka

Szczypta soli

2 żółtka

Masło i cukier do foremek

Cukier puder do posypania

 

Wykonanie:

W rondelku podgrzewamy mleko i dorzucamy czekoladę połamaną na kawałki. Mieszamy, aż czekolada całkowicie się rozpuści.

W drugim rondelku roztapiamy masło, dodajemy przesianą mąkę i jak tylko mąka połączy się z masłem to wlewamy mleko z czekoladą. Jak składniki się połączą, dolewamy amaretto i wsypujemy kawę. Cały czas mieszając doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z ognia i dodajemy jedno białko. Mieszamy i zostawiamy do ostygnięcia.

Ostudzoną masę ubijamy mikserem, dodając po jednym jajku.

Z reszty białek, ze szczyptą soli, ubijamy sztywną pianę. Ostrożnie przenosimy ją do masy i całość mieszamy łyżką.

Foremki smarujemy masłem i wysypujemy cukrem. Przenosimy masę do foremek, wypełniając je do 2/3 wysokości.

Foremki wstawiamy na głęboką blachę z wodą- powinny być zanurzone mniej więcej do połowy. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (suflet wkładamy do gorącego piekarnika!) przez 20 minut.

Upieczony suflet posypujemy cukrem pudrem i od razu podajemy.



Romantycznie…
 

 

I co zrobimy z tak miło rozpoczętym wieczorem? ;-)

sara1 05.03.2012 12:58
Piękny wpis i jak zawsze przez żołądek do serca......

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak