Porri gratinati, czyli zapiekane pory na jesienne wieczory

Opublikowano: 16.10.2012
Porri gratinati, czyli zapiekane pory na jesienne wieczory
Pory to kolejny punkt w naszym Małym Cyklu Przystawkowym, tym razem na ciepło (choć wersja na zimno w niczym ciepłej nie ustępuje). Zaskakują subtelnością smaku, przemawiając nutą parmezanu i gałki muszkatołowej. Chrupiąca bagietka, lampka Chardonnay i jesteśmy w rozgrzewającym, jesiennym niebie.

Jedziemy na pamięć. Już niemal automatycznie wciskamy sprzęgło, delikatnie popychamy hamulec na znanych zakrętach, zwalniamy, wiedząc, że za chwilę włączy się czerwone. Wycieraczki co chwilę zmywają z szyby deszcz i liście. Spokojnie mijamy parki, lasy, drzewa, mijamy trzęsących się z zimna, opatulonych grubymi szalikami ludzi, który próbują zatrzymać wyrywane prze wiatr parasole. Włączamy ogrzewanie, które szumi łagodnie, wypełniając mroźne powietrze niemal nużącym ciepłem. Jedziemy powoli, ciągnąc się za sznurem samochodów i nawet nie rozmawiamy ze sobą. Nie musimy, każde z nas myśli o tym samym. Mijamy wypełnione autobusy, zastanawiając się, dokąd jadą, czy podróżni wyjeżdżają tylko na chwilę, czy może w walizkach zamknęli cały swój dobytek, czy też chowają w nich słomkowe kapelusze, wygodne buty i mapy, a w głowach mają już cały plan zwiedzania. 
Potem wracamy, uciekając przed deszczem. Wsuwamy do piekarnika przygotowane wcześniej warzywa, podkręcamy grzejniki. Zapach potrawy i ciepło rozchodzą się po mieszkaniu. Zapominamy o podróżach i zawartości walizek - jesień jest od tego, aby spędzić ją w domu.


Pory to kolejny punkt w naszym Małym Cyklu Przystawkowym, tym razem na ciepło (choć wersja na zimno w niczym ciepłej nie ustępuje). Zaskakują subtelnością smaku, przemawiając nutą parmezanu i gałki muszkatołowej. Chrupiąca bagietka, lampka Chardonnay i jesteśmy w rozgrzewającym, jesiennym niebie.


Porri gratinati, czyli zapiekane pory na jesienne wieczory


Porri gratinati
(oryginalny przepis na blogu  co dziś jemy mamo?)

Składniki:

2 duże pory
1 opakowanie serka mascarpone
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1 łyżeczka soli morskiej
1 łyżeczka świeżo utłuczonego pieprzu
2 łyżki białego wytrawnego wina
2/3 szklanki startego parmezanu
1 łyżka masła

Czas: 30 min.

Pory myjemy, następnie odcinamy zielone liście i kroimy w plasterki. W dużej misce dokładnie łączymy serek mascarpone, gałkę muszkatołową, sól, pieprz oraz wino. Dodajemy pokrojone pory, pokrywając masą warzywa. Pory w serku wkładamy potem do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego. Posypujemy startym parmezanem. Pieczemy ok. 30 minut w 200º C do uzyskania złocistego koloru.

Życzymy smacznego,
Mr. & Mrs. Sandman


Porri gratinati, czyli zapiekane pory na jesienne wieczory


Porri gratinati, czyli zapiekane pory na jesienne wieczory


Porri gratinati, czyli zapiekane pory na jesienne wieczory


prymat