Kręcą mnie takie nowostki :) Coś co zadziwia z nazwy, intryguje swoim sposobem wykonania... Tak samo było z tym przepisem. No dobra - pizza. Ale z patelni? Bez grama drożdży? A JEDNAK!
Pizza naprawdę warta wypróbowania. Zwłaszcza, że zrobienie jej zajęło mi ok. 15 minut. Szok, prawda? :)
Polecam Wam serdecznie!
Składniki:
- 4 łyżki śmietany
- 4 łyżki majonezu
- sól
- 2 jajka
- 9 łyżek mąki, bez "górki"
Wszystko miksujemy ze sobą(będzie konsystencją gęstej śmietany), wylewamy na rozgrzaną patelnię (z odrobiną oleju). Od razu kładziemy na wierzch dodatki, posypujemy grubo serem, przykrywamy i zapiekamy.
Pizza jest gotowa, gdy spód ma leko brązowy, a na wierzchu rozpuszczony ser.
Co do dodatków to...
Zostało mi troszkę farszu z dzisiejszego obiadu , więc podgrzałam go delikatnie i nałożyłam na ciasto. Ułożyłam na nim pokrojoną w drobne paseczki ćwiartkę papryki i kilka plasterków cukinii. A na to .... duuuuuuuuuuużo sera :)
Nie będę owijać w bawełnę - wypas był i tyle :D
Smacznego :)
