Znam wiele osób, które uważają, że zrobienie pączków to trudne wyzwanie. Jednak okazuje sie, że wcale tak nie jest. Pączki mogą być smażone ale i również pieczone. A nadzieniem może być marmolada z róży, dowolony dżem a nawet czekolada czy krem czekoladowy. Usmażone pączki polane lukrem lub posypane cukrem pudrem to mega bomba kaloryczna, ale za to jaka smaczna
Pączki :
1 kg maki pszennej
6 żółtek
2 jajka
8 łyżek cukru
250 g margaryny
150 g drożdży
1 szk mleka 3,2%
2 łyżki octu
1 duze opakowanie cukru waniliowego
2 szczypty soli
250 g marmolady twardej wieloowocowej lub różanej
Lukier :
200 g cukru pudru
5 łyżek przegotowanej wody
10 łyżeczek rozpuszczalnego kakao
2 krople aromatu pomarańczowego
cukrowe ozdoby
tłuszcz do smażenia ( smalec )
Drożdże rozkruszyć, zalać letnim mlekiem z 1 łyżką cukru i pozostawić do wyrośnięcia.
Margarynę roztopić i ostudzić.
Jajka i żółtka ubić z cukrem na puszystą masę, dodając cukier waniliowy.
Do dużej miski przesiać mąkę, dodać wyrośnięte drożdże, resztę cukru, jajka, margarynę, sól i ocet.
Wyrabiać ciasto, w razie potrzeby dodać mleko lub mąkę.
Gdy ciasto będzie odstawać od ręki, przykryć miskę z ciastem ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Z wyrośniętego ciasta odrywać kawałki, formować placuszki, nakładać po łyżeczce marmolady i zlepić
ciasto formując kule.
Na blacie podsypanym mąką układać pączki i zostawić do wyrośnięcia.
W głębokiej patelni lub rondlu rozgrzać tłuszcz, wkładać pączki i smażyć z obu stron na złoty kolor.
Gotowe pączki odsączyć na ręczniku papierowym i posmarować lukrem.
Na koniec posypać cukrowymi ozdobami.
