Doradca Smaku logoandPrymat logo
Sprawdzone przepisy na Boże Narodzenie. ZOBACZ

Nalewki cz.2

Listkówki

 

Robiąc nalewki nie tylko wykorzystuję to co sama wiem na ten temat, ale często zaglądam do dwóch książek pani Małgorzaty Caprari " Nalewki, likiery i wina domowe" oraz " Nalewki, wina i likiery  II ".
Nalewki cz.2 

Jest tam wiele receptur na wspaniałe trunki, niektóre wręcz nie możliwe do wykorzystania, a raczej próbowania. Tak było na przykład z winem z buraków, a wyszedł pyszny burgund, Właśnie z tych ksiązek po raz pierwszy kilka lat temu nastawiałam listkóweczkę z czarnej porzeczki.

A potem już poszło, były z liści malin, wiśni i innych drzew.

Z agrestu nieudana, nie ciekawy smak. 

Najlepiej nie mieszać liści z różnych drzew, 

W tym roku jakoś sie zagapiłam, a listki muszą być bardzo młode, wiem, że jeszcze z porzeczeczek można nastawiac w sierpniu( ale dlaczego akurat sierpień nie mam pojęcia), wtedy ma nieco inny smak i kolor .

listkówki mają do siebie, że długo musza stac, za nim nabiorą odpowiedniego smaku, około 6 miesięcy.

Powiem szczerze, że u mnie raz tylko się tak zdarzyło, ale to zupełnie przez przypadek...buteka gdzieś sie zapodziała.

A teraz już przepis


Nalewki cz.2

Najprostrzy jak robię

2 szklanki młodych listków i pędów( ja nie dodaję pędów, zwyczajnie mi szkoda, dodaję za to wiecej lisci)

1 litr wódki( bardzo dobrze sprawdza się żytniówka)

sok z jednej cytryny

1 szklanka cukru, albo więcej ajk ktoś lubi bardziej słodkie

 

Listki i pędy płuczemy, odsączamy, wkąłdamy do słoja i zalewamy wódką, zamykamy i odstawaimy na słoneczne okno na tydzień.
Nalewki cz.2 

Zlewamy, a liście zasypujemy cukrem , mieszamy i zcekamy kilka dni,aż cukier się rozpuści, zazwyczaj 5-6, często mieszamy.

Zlewamy syrop, wyciskamy jeszcze liście, aby nic sie nie zmarnowało, dodajemy sok z cytryny, mieszamy, filtrujemy, (ja wykorzystuję filtry do kawy), butelkujemy i odstawiamy na dłuuugi czas w ciemne, chłodne miejsce. Myślę, że po trzech miesiącach można już próbować, ale warto choć jedną buteleczkę zakamuflować, aby poczuć ten smak i aromat. 

Jeśli nastawiacie potem nalewkę z czarnej porzeczki zwaną smorodinówką warto wykorzystać tę listkówkę 

 

borgia 18.05.2011 10:52
Mnie raz udało się zapomnieć o Porterówce robionej wg magazynu \"Kuchnia\". Przeleżała jedna butelka parę lat w piwnicy. Robiąc tam porządek znalazłam butelczynę - nie pamiętając z czego. Po spróbowaniu jednocześnie ze śmiechem orzekliśmy, że Kawówka... Wszystko było by ok, gdyby nie fakt, że w życiu kawowego likieru nie robiłam. Doszłam do wniosku, że tak się przegryzło wszystko pięknie. Tak w ogóle to dwa lata temu zrobiłam gruszkówkę i o niej właśnie teraz sobie przypomniałam. Ups...

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak