Miód – naturalny lek nie z apteki, a z pasieki

Miód ze swych właściwości dobroczynnych znany był już w starożytności. Jest to też naturalny lek naszych babć, a dzięki stale prowadzonym badaniom nasza wiedza na temat jego zdrowotności stale się poszerza.
Końcówka listopada i cały grudzień to czas, kiedy szczególnie myślimy o miodzie i zaopatrujemy w niego nasze kuchenne półki. Jest to bowiem czas, kiedy z myślą o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia, planujemy wypiekanie pierników staropolskich (na które ciasto nastawiamy na minimum 3-4 tygodnie przed Świętami), pierniczków (z leżakowaniem czy bez), miodowników i przeróżnych korzennych wypieków, do których pasuje idealnie!
Ale tak naprawdę w naszych domach powinien być (i u mnie jest) przez cały rok – jest bardzo zdrowy i pomaga w leczeniu wielu różnych chorób!
Miód jest bardzo dobrze przyswajalny przez ludzki organizm. Zawarte w miodzie żelazo jest niemal całkowicie przyswajalne przez człowieka, a obecność inhibiny i rutyny powoduje działanie bakteriobójcze. Enzymy znajdujące się w miodzie aktywują reakcje biochemiczne i wiążą toksyny, dzięki czemu nadają mu cechy leku.
Zalety miodu:
- Poprzez zwiększenie wydzielania enzymów w gruczołach ślinowych wpływa dodatnio na przewód pokarmowy
- Reguluje pracę nerek i wątroby
- Działa łagodząco na stany zapalne gardła, astmie, przewlekłym bronchicie
- Przynosi ulgę w kaszlu – działa wykrztuśnie i łagodząco
- Ma działanie regenerujące w stanach wyczerpania psychicznego i apatii
Szczególnie ważne jest regularne podawanie miodu dzieciom – przyczynia się do wzmożonej aktywności i rozwoju umysłowego, zwiększenia odporności na choroby i prawidłowego przyrostu masy ciała. Prócz tego pobudza apetyt, działa uspokajająco, ułatwia zasypianie, przeciwdziała zaparciom i wzdęciom oraz zapobiega wymiotom.
U dorosłych miód przyspiesza wzmocnienie wyczerpanego (np. pracą) organizmu – dzieje się to za sprawą wzrostu hemoglobiny we krwi (wspomniane dobrze przyswajalne żelazo), właściwości odtruwających, regenerujących siły umysłowe i fizyczne.
Miód jest jedynym w swoim rodzaju lekiem przy niedomaganiach serca i środkiem odżywczym dla tego organu. Spożywanie przez miesiąc ilości miodu 1g/kg masy ciała podwyższa o 14% fizyczną zdolność do pracy.
Rodzajów miodu jest wiele. Sprawdźmy który na co pomaga:
- Wielokwiatowy – znajduje zastosowanie w leczeniu wielu alergii, katarze siennym oraz stanach przeziębieniowych
- Lipowy – choroby gorączkowe, kaszel, zapalenie oskrzeli. Wykazuje dużą skuteczność w leczeniu przeziębień i bezsenności (w tym stanów niepokoju).
- Akacjowy – polecany szczególnie przy przeziębieniach, problemach trawiennych, a także chorobach nerek i przewodu moczowego
- Spadziowy – jego wartości odżywcze i lecznicze są większe niż w przypadku miodów nektarowych. Zawiera dużo białka, zalecany przy anemiach i problemach z przemianą materii
- Rzepakowy – szczególnie stosowany w chorobach płucnych oraz sercowych. Działa też zbawiennie w leczeniu wątroby, nerek i przewodu moczowego. Pomaga przy zaparciach.
- Gryczany – zalecany w stanach osłabienia, wyczerpania nerwowego, w chorobach gorączkowych, miażdżycy, nadciśnieniu i zapaleniu nerek
- Wrzosowy – jego działanie wykorzystuje się w leczeniu prostaty
Spożywanie miodu w celach leczniczych:
Aby jak najlepiej wykorzystać zawarte w miodzie cenne składniki odżywcze należy go spożywać w postaci roztworu (rozpuszczony w mleku lub wodzie). Dzięki temu enzymy w nim zawarte, czyli substancje biologicznie czynne zostają aktywowane. Ważne jednak, aby temperatura płynów nie była wyższa niż 38°C (a już ostatecznie 40°C)! Jeśli będzie wyższa substancje wartościowe zostaną „zabite”.
Zalecane dawki miodu w stanach chorobowych (dane z 2013 roku):
- Niemowlęta – max 2 razy dziennie po 3g w jednej dawce
- Dzieci 14-16 lat – 2 dawki dziennie po 5-7g w jednej dawce
- Dorośli – 2 dawki dziennie po 20-30g w jednej dawce
Przy czym te dolne ilości to dawki bardziej profilaktyczne, a górne już bardziej lecznicze.
Zastosowań miodu w kuchni także mamy bardzo dużo. Nie tylko pierniki czy miodowniki mają go w składzie. Można go dodawać do potraw na słodko i wytrawnie, do marynat mięsnych ale i rybnych, sosów sałatkowych, muesli czy rozgrzewających napojów (bezalkoholowych, ale i alkoholowych-grzańców). Możliwości wykorzystania się nie kończą - wciąż wymyślamy nowe przepisy i pomysły, dlatego (jak na wstępie) miód w szafkach/spiżarkach należy mieć przez cały rok! I korzystać z tego dobrodziejstwa natury :)