Krewetkowy zawrót głowy
Ja osobiście je uwielbiam. W prawie każdej postaci. Oczywiście najsmaczniejsze są świeże, ale niestety w niektórych rejonach Polski to towar deficytowy. Póki mieszkałam w Warszawie nie było z tym większego problemu, ale od jakiegoś czasu mieszkam w niewielkim mieście na dalekiej północy, niby w pięknym, turystycznym mieście, ale niestety, w mieście bez świeżych owoców morza :) Nie można mieć wszystkiego. Znalazłam za to kilka smacznych dań z krewetek mrożonych. Ze świeżych byłyby pewnie jeszcze lepsze… Lepiej już przestaną i przejdę do konkretów :)
Na początek proponuję proste i szybkie krewetki z patelni. Dodatki to świeże zioła (kolendra, natka pietruszki, u mnie dziś akurat koperek) i czosnek, dużo czosnku. Wszystko smażone dosłownie chwilkę.
Składniki:
250g mrożonych krewetek Tiger
4 łyżki oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
Pęczek koperku
Sól ziołowa
Kilka kromek białego chleba
Cytryna
Wykonanie:
Krewetki odmrażamy, myjemy i nacinamy do połowy po zewnętrznej stronie- wtedy podczas smażenia otworzą się i sos lepiej się z nimi połączy.
Koperek drobno siekamy, czosnek przeciskamy przez praskę.
Chleb kroimy w kostkę i na patelni grillowej, na odrobinie oleju, robimy grzanki.
Na patelnię wlewamy oliwę, włączamy gaz i na gorący tłuszcz wrzucamy osuszone (!) krewetki. Smażmy pół minuty, dodajemy koperek z czosnkiem, mieszamy i smażymy 2 minuty, mieszając od czasu do czasu. Na samym końcu doprawiamy do smaku solą ziołową. Zdejmujemy z patelni, już na talerzu skrapiamy sokiem z cytryny i podajemy od razu, z ciepłymi grzankami.
Druga propozycja podania, jest ciut bardziej skomplikowana i wymaga więcej czasu i oczywiście więcej pracy, ale krewetki wychodzą przepyszne, więc warto pomęczyć się chwilkę przygotowując krewetki w cieście piwnym.
Składniki:
250g mrożonych krewetek Tiger
Ciasto:
150g mąki
200 ml piwa
½ łyżeczki soli ziołowej
½ łyżeczki chili w proszku
½ łyżeczki pieprzu cytrynowego
½ łyżeczki sody oczyszczonej
Olej do głębokiego smażenia
Sos:
3 łyżki majonezu
150g gęstego jogurtu naturalnego
Skórka starta z jednej cytryny
Łyżeczka posiekanego koperku
½ łyżeczki pieprzu cytrynowego
Ząbek czosnku
Wykonanie:
Krewetki rozmrażamy, myjemy i osuszamy. Krewetki muszą być obrane, z pozostawionym ogonkiem.
Zajmujemy się robieniem sosu, żeby smaki wszystkich składników zdążyły się przegryźć. Jogurt mieszamy z majonezem, dodajemy skórkę cytrynową, koperek, pieprz cytrynowy i przeciśnięty przez praskę czosnek. Mieszamy dokładnie wszystkie składniki.
Olej podgrzewamy w garnku lub głębokiej patelni. Musi być tyle oleju, żeby było na tyle głęboko, żeby krewetki mogły całe się zanurzyć.
Mąkę mieszamy z solą ziołową, chili, pieprzem cytrynowym i sodą oczyczoną, dolewamy piwo i mieszamy. Ciasto powinno być gęstsze niż ciasto naleśnikowe. Dla uzyskania odpowiedniej konsystencji możemy dodać ciut więcej mąki lub piwa.
Krewetki zamaczamy w cieście- trzymając za ogonek i wrzucamy do rozgrzanego oleju. Po kilka sztuk na raz, żeby temperatura oleju nie spadła zbyt mocno, bo wtedy ciasto będzie chłonąć więcej tłuszczu. Smażymy trochę ponad minutę, aż ciasto ładnie się zarumieni. Potem nadmiar tłuszczu odsączamy na papierowym ręczniku.
Jeszcze ciepłe krewetki podajemy z zimnym sosem.