Na Andrzejki zawsze coś przygotowuję słodkiego, mimo, że w domu żadnego Andrzeja nie ma. Niektórzy leją wosk, wróżą sobie ustawiając buty, a ja robię serniki na zimno:)
Dzisiaj postanowiłam przygotować bardzo kolorowy sernik, do którego zrobienia wykorzystałam 4 kolory galaretek. Pokrojone różnokolorowe galaretki i świeże owoce dały piękny efekt kolorystyczny.
Sernik na zimno z galaretkami prezentuje się znakomicie.. Lubię serniki na zimno, są mało pracochłonne, lekkie i efektownie się prezentują.
Składniki:
4 Galaretki:
1 galaretka wiśniowa
1 galaretka o smaku kiwi
1 galaretka pomarańczowa
1 galaretka cytrynowa
Każdą z galaretek rozpuszczamy w szklance wrzątku i zostawiamy do stężenia.
Masa biała:
500 g twarogu homogenizowanego 0%,
330 ml śmietany kremówki 30%,
2 żelatyny- fix deserowe
4 łyżki cukru waniliowego domowej roboty
Do dekoracji:
1 owoc kiwi
5 szt. Miechunka peruwiańska (Physalis),
1/2 szt owoc granatu,
Przygotowanie:
Zastygnięte galaretki wyciągamy za pomocą noża i kroimy w kostkę.
Masa: śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem waniliowym, cały czas miksując dodajemy porcjami twaróg, a następnie 2 op.żelatyny- fix deserowej przygotowanej wg opisu na opakowaniu. Białą masę wykładamy na dno formy, na niej rozrzucamy kostki galaretki, przykrywamy znów masą i tak aż nam się wyczerpią składniki. Masę dociskamy i wkładamy do lodówki do schłodzenia. Mój sernik stał w lodówce całą noc.
Na powierzchni sernika układamy dekoracyjnie owoce tak jak nam się podoba, ja wykorzystałam owoce Physalis, ziarna granatu i plasterki kiwi.
Smacznego, sernik był pyszny.