Ileż kolorów ma pieprz...

Opublikowano: 01.02.2013
Autor: Marcinkemp
Ileż kolorów ma pieprz...
W miejscowości, w której mieszkam jest pewien sklepik. Można tam kupić różne płatki zbożowe, suszone owoce, rośliny strączkowe oraz rozmaite przyprawy na wagę. Nieraz tam zachodziłem. Zazwyczaj kupowałem płatki owsiane, czasem imbir kandyzowany, rzadziej soczewicę. A dzisiaj .....

A dzisiaj również tam zaszedłem. Akurat przede mną były dwie osoby. Przez czas ich zakupu przygladałem się szklanym pojemnikom z przyprawami i ziarnami. Moja szczególną uwagę zwrócił pieprz. Do tej pory używałem czarnego lub ziołowego. Widywałem też od czasu do czasu biały. Ale jakoś nie pomyślałem, że można ot tak kupić zielony, który znałem jedynie z serków pleśniowych. A tam stał spory pojemnik zielonego, czerwonego, kolorowego.

Smakowo zapoznałem się dziś z pieprzem cytrynowym. Pasował do ryby.

prymat