dzień trzeci ;) robimy soki na zimę
Opublikowano: 24.08.2011

kolejny dzień i widać jak sok zaczyna się wyłaniać z owoców ;)
Dzis rano widzę że soku z malin już jest calkiem dużo , owoce zaczynają sie rozpadać a sok odziela sie od nich i na dnie widać jeszcze cukier , zdjęcie zrobilam przed mięszaniem :)

tutaj aronia , widać ze idzie to dużo woniej , cukru jest jeszcze sporo

tutaj aronia , widać ze idzie to dużo woniej , cukru jest jeszcze sporo

U mnie odbywa sie to prawie bez obsługowo , wchodze do kuchni odkrywam sciereczkę
i przemięszuję , zakrywam i juz mnie to nie interesuje , maliny juz jutro przecedzę i przeleję do słoiczków , aronia musi jeszcze poczekać , gdyż tak jak pisałam twarde owoce potrzebuja wiecej czasu :)
Zapraszam znów jutro .