Czas na owoce sezonowe, czyli kilka pomysłów na pomarańczę :)

Pomarańcz najbardziej smakuje mi zimą, czyli właśnie teraz :) Nie będę się wymądrzała i rozpisywała na temat jej właściwości, bo oprócz tego, że jest dobrym źródłem wit. C nic więcej nie wiem...Kupując te owoce kieruję się wyglądem skórki, zapachem i barwą. Według moich obserwacji im cieńsza skórka i mocniejsza barwa, tym owoce bardziej soczyste. A to dla mnie ma ogromne znaczenie, bo o ile mogę zjeść pomarańcze nieco kwaskowate, o tyle mało soczyste, żeby nie powiedzieć suche, to już raczej nie przełknę.
Teraz, gdy jest na nie sezon, a cena jest prawie porównywalna do naszych rodzimych jabłek kupuje je niemal w ilości hurtowej:) Bardzo dużo ich zjadamy w najprostszy sposób, czyli obieram i każdemu z moich kochanych facetów daję odpowiednią ilość :) Poza tym, gdy już naprawdę ich cena jest tak niska, że grzech nie kupić, to zazwyczaj robię z nich sok. Czasem uda mi się też troszkę przemycić grejpfruta :)
Moja pierwsza propozycja to sałatka, która idealnie nadaje się jako dodatek do dań mięsnych z grilla, ale może także stanowić bardzo smaczną przekąskę. Lubie łączyć "zieleninę" z owocami, bo po pierwsze fajnie kontrastują smakowo, a po drugie ładnie kolorystycznie się prezentuje :)
Oto lista składników do sałatki:
rukola 2 garści
granat 1/2 szt
pomarańcza 1 szt
serek camembert orzechowy 1 szt
sok z pomarańczy 1 łyżka
sok z granatu 1/2 łyżeczki
Rukolę dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą i przekładamy na sito, by obciekła z wody (zawsze możemy sobie pomóc papierowym ręcznikiem). Następnie przekładamy ją na półmisek. Pomarańczę obieramy, dzielimy na części, a te z kolei kroimy na pół. Owoce układamy na rukoli. Dodajemy owoce granatu i plastry sera camembert. Całość skrapiamy sokiem z pomarańczy i granatu. Sałatkę robi się banalnie prosto, natomiast jej smak jest godny polecenia :)
SMACZNEGO!
Drugą moją propozycją jest zupa z pomarańczy. To, powiem szczerze, propozycja dla smakoszy, bo zupa jest bardzo oryginalna (czyt. pomarańczowa :)) w smaku.
Oto lista składników na zupę :
pomarańcza 3-4 szt
cebula 1 szt
marchewka 3 szt
masło 2 łyżki
wywar z kurczaka 750 ml
cynamon do smaku
cukier brązowy 1 łyżeczka
kucharek do smaku
Najpierw zaczynamy od przygotowania wywaru. W innym garnku topimy masło i wrzucamy pokrojoną cebulę. Smażymy kilka minut do zrumienienia. Marchewkę myjemy, obieramy, kroimy w talarki i dorzucamy do cebuli, dusimy do miękkości. Z pomarańczy wyciskamy sok, ale w taki sposób, by również pozostało w nim nieco miąższu. Do miękkiej marchewki przelewamy gotowy wywar. Dolewamy soku z pomarańczy razem z miąższem. Całość gotujemy ok.5 min. Studzimy. Przestudzoną zupę dokładnie miksujemy w blenderze. Gotową doprawiamy do smaku cynamonem, cukrem brązowym i kucharkiem. Podajemy np. z sałatką roszponką i plastrami pomarańczy.
SMACZNEGO :)
Teraz czas na coś słodkiego, czyli propozycja sernika z pomarańczą bez pieczenia.
Oto lista składników:
Spód
herbatniki 200 g
masło 100 g
Masa serowa
twaróg 500 g
śmietana 30 % 200 ml
cukier puder 1/2 szklanki
cukier wanilinowy 2 łyżeczki
żelatyna 2 łyżki
pomarańcza 4 szt
woda 3 łyżki
Likier pomarańczowy
czysta wódka 50 ml
sok z pomarańczy 30 ml
cukier 3 łyżki
Galaretka pomarańczowa
sok z pomarańczy 250 ml
żelatyna 2 łyżki
likier pomarańczowy 50 ml
Z owoców wyciskamy sok ręcznie lub np. w wyciskarce do cytrusów. Sok przelewamy przez gęste sito. Pozostały miąższ (powinno być 150 g) odstawiamy. Herbatniki miksujemy dokładnie w blenderze, a masło topimy i dodajemy do ciastek. Mieszamy i tak powstałym "spodem" wykładamy dno tortownicy (śr. 26 cm). Chować do lodówki. 2 łyżki żelatyny moczymy w 3 łyżkach zimnej wody, po czym wlewamy 1/2 szklanki wrzątku i mieszamy, aż się rozpuści. Lekko ją studzimy. Miąższ bardzo dokładnie blendujemy. Śmietankę ubijamy na sztywno. Teraz musimy przygotować likier. W tym celu do soku z pomarańczy powoli wlewamy czystą wódkę, wsypujemy cukier i dokładnie mieszamy. Ser miksujemy z cukrami i miąższem z pomarańczy. 2 łyżki likieru dodajemy do masy serowej, mieszamy. Do ubitej śmietanki przekładamy masę serową i całość łączymy. Następnie przelewamy przestudzona żelatynę i miksujemy z masą serową. Tak przygotowaną masę przelewamy na "ciasteczkowy" spód i chowamy do lodówki. Do 250 ml soku z pomarańczy wlewamy 50 ml likieru i podgrzewamy. Do ciepłego wsypujemy żelatynę, i mieszamy, aż się zupełnie rozpuści. Tężejącą galaretkę przelewamy na masę serową, chowamy do lodówki. Możemy wierzch ciasta przyozdobić cząstkami owoców i świeżą miętą. Najlepiej schować ciasto na noc do lodówki.
SMACZNEGO!
I na zakończenie żeby tradycji stało się zadość, czyli deser z pomarańczą w składzie.
Oto lista składników:
pomarańcza 2-3 szt
lody waniliowe 200 ml
czekolada mleczna 50 g
cukier wanilinowy 1 łyżeczka
mięta 1-2 gałązki
Owoce dokładnie myjemy i jedną pomarańczkę kroimy ze skórką w cienkie plastry (najlepiej na krajalnicy). Pozostałe owoce obieramy i dzielimy na mniejsze kawałki. Cząstki owoców miksujemy na mus. Dodajemy lody i jeszcze raz całość miksujemy do połączenia się składników. Ścianki pucharków/kieliszków wykładamy plastrami pomarańczy. Przelewamy mus pomarańczowo-lodowy. Śmietankę ubijamy z cukrem wanilinowym, ale tak, by można ją było przelać ( ma być półpłynna). Czekoladę mleczną topimy w kąpieli wodnej. Lekko przestudzoną przelać do pucharków, ozdobić miętą i plastrem pomarańczy.
Smacznego!
Mam nadzieję, że w sezonie, który właśnie się rozpoczął chętnie będziecie sięgać po pomarańcze i nie tylko :) Serdecznie polecam!