Ciecierzyca, czyli cieciorka lub groch włoski to roślina strączkowa, której właściwości doceniają szczególnie wegetarianie i weganie, ale nie tylko. W swoim składzie zawiera bardzo dużo łatwo przyswajalnego białka o dużej wartości odżywczej. Łącząc ją z innymi produktami roślinnymi, np. kaszą otrzymujemy dobre źródło pełnowartościowego białka, mogące zastąpić białko pochodzenia zwierzęcego.
Ciecierzyca obniża poziom tzw. „złego cholesterolu”, będącego przyczyną miażdżycy, zawału serca i jego licznych chorób, a także obniża ciśnienie krwi. Jest to możliwe dzięki zawartemu w niej potasowi, który wspomagając udrażnianie naczyń krwionośnych ułatwia swobodne krążenie krwi. Potas przyspiesza także wydalanie nadmiaru sodu, co także sprzyja obniżeniu poziomu ciśnienia.
Ciecierzyca jest źródłem kwasu foliowego i żelaza – zapobiega anemii i wspomaga leczenie niedokrwistości, dlatego polecana jest kobietom w ciąży i podczas miesiączki.
Ciecierzyca zawiera spore ilości niezbędnego błonnika, który wiąże nadmiar kwasu solnego w żołądku oraz zapobiega zaparciom. Ale jednocześnie (jak wszystkie rośliny strączkowe) powoduje nieprzyjemne wzdęcia, ponieważ zawarte są w niej gazotwórcze oligosacharydy, nietrawione przez człowieka. Aby im zapobiec należy ją moczyć w wodzie z sodą oczyszczoną i gotując w świeżej lub używając do gotowania ziół, np. oregano, majeranku, kminku.
Cukrzycy bez obaw mogą sięgać po cieciorkę, ponieważ ma niski indeks glikemiczny, a zawarty w niej błonnik stabilizuje poziom glukozy we krwi obniża wchłanianie węglowodanów. Naukowcy prowadzą badania na temat zapobieganiu wystąpienia cukrzycy dzięki bogatej w ciecierzycę diecie.
Wspomniany zawarty w niej błonnik wspomaga odchudzanie, ponieważ zmniejsza wchłanianie energii z pożywienia, a zwiększa wydalanie tłuszczu z organizmu. Ponadto ciecierzyca zawiera witaminy z grupy B i magnez - substancje regulujące pracę układu nerwowego, które pozwolą przetrwać kryzys podczas odchudzania. Mimo iż nie jest niskokaloryczna to spożywana w umiarkowanych ilościach przyczyni się do spadku masy ciała.
Jak gotować ciecierzycę?
Niedojrzała nasiona można jeść na surowo. Dojrzałe natomiast należy gotować lub zakonserwować.
Przed gotowaniem cieciorkę należy namoczyć w wodzie (w stosunku minimum 1:2) przez 10-12 godzin (do jedzenia na surowo przez dobę). Jak wspomniałam, aby zapobiec wzdęciom do wody trzeba dodać łyżeczkę sody oczyszczonej.
Po namoczeniu odcedzamy wodę i wrzucamy na wrzątek. Gotujemy po przykryciem aż nasiona będą miękkie w środku, a lekko chrupiące z zewnątrz – trwa to od 1 do 1,5 godziny. Dobrze jest w czasie gotowania przynajmniej raz (a nawet 2) zmienić wodę, aby pozbyć się zanieczyszczeń.
Solimy pod sam koniec gotowania. Możemy też do wody dodać zioła.
A co z niej przyrządzić?
Najczęściej mamy do czynienie z humusem, pasztetami czy kotletami, a także pysznymi falafelami. Można ją dodawać do zup, sałatek lub jako farsz do pierogów i krokietów.
Oprócz tego z nasion można wyrobić mąkę – w tym przypadku produkt bezglutenowy, więc idealny do osób z alergią na gluten lub celiakią.
Ciecierzyca „lubi się” z rozmarynem, tymiankiem, kolendrą, curry, kurkumą, gałką muszkatołową, szałwią i cynamonem.
Smażone kuleczki z ciecierzycą
200 g ciecierzycy (ugotowanej)
1 duża cebula
1 jajko
2 łyżki ciemnego sosu sojowego
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
1 łyżeczka papryki słodkiej
szczypta papryki ostrej
2 łyżki bułki tartej
sól do smaku
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju, rumienimy posiekaną cebulę wraz z sosem sojowym. W misce łączymy ugotowaną cieciorkę z cebulą, wbijamy jajko, przyprawiamy. Całość dokładnie wyrabiamy na jednolitą masę. Formujemy kuleczki i smażymy w głębokim tłuszczu z każdej strony na rumiano (na wolnym ogniu).
Gotowanie ciecierzycy: dzień wcześniej zalewamy ją wodą w stosunku (minumim) 1:2, pozostawiamy na noc do napęcznienia (na 12 godzin). Kolejnego dnia płuczemy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy około 50 minut. Zmieniamy wodę i gotujemy jeszcze około 15-20 minut (tak, aby w środku była miękka, a z zewnątrz lekko chrupiąca). Pod koniec gotowania solimy do smaku. Do wody możemy też dodać trochę mieszanki uniwersalnej (najlepiej domowej) lub magi.
Cieciorkę po ugotowaniu możemy zmielić wraz z cebulą, wtedy taka masa będzie się wygodniej formować w większe kotleciki.