Boschowe możliwości sprzętowe

Jakiś czas temu w moim domu zawitał pokaz, super kuchennego sprzętu AGD. Wrażenia większego nie zrobił, bo mam w kuchni wszystkie sprzęty które w sobie łączy, poza tym był głośny i brzydki . A cena tak wysoka że mogła bym za to wybudować jeszcze raz pół mojej kuchni. Ale zachwalane możliwości sprzętowych dały mi do myślenia...
Aby zmotywować sie do testowania prawdziwych możliwości tego co mam, i przy okazji podpowiedzieć wam, jak konkretne sprzęty sprawdzają się w kuchni, chciała bym rozpocząć te serię.
Tak więc w dzisiejszym odcinku, Boschowe możliwości sprzętowe Rozdrabniacza MMR1501.
Sporo tego typu rozdrabniaczy było ostatnio dostępnych w nagrodach DS. Ten ma dużą szklaną misę 1,5 litra, jedno tępo obrotów Moc 550W
i możliwość pracy pulsacyjnej. Nadaje się do mycia w zmywarce, a szklana misa do podgrzewania w mikrofali, posiada nóż standardowy i do kruszenia lodu oraz tarczę do ubijania śmietany. Jest dość ciężki (około 2,5 kilo) ale dzięki temu stabilny. Wybrałam go jako uzupełnienie mojego małego blendera, i do tej pory używałam głównie do miksowania większej ilości zup.
Ale ze względu na panujące upały postanowiłam sprawdzić czy poradzi sobie z przygotowaniem
Składniki na 2 porcje :
- 8 sztuk moreli
- 1 łyżka cukru brązowego
- 2 łyżki śmietanki 30%
- świeża mięta do podania
Morele myjemy i dzielimy na połówki, usuwamy pestki wkładamy do zamrażarki najlepiej na całą noc. Zamrożone morele wrzucamy do rozdrabniacza z nożem do kruszenia lodu i rozdrabniamy. Na początku może iść dość opornie, ale owocki spokojnie ulegną. Gdy uzyskamy kawałki wielkości groszku zmieniamy ostrze na tnące dolewamy śmietankę i cukier. Miksujemy chwilę na jednolitą masę tak by wszystkie składniki połączyły się.
Lody smakują najlepiej gdy jeszcze przez godzinkę zmrożą się w zamrażarce, ale kto by czekał :) Gotowy sorbet podajemy przyozdobiony miętą i obsypany drobnym cukrem.
Jako że rzadko używam końcówki do ubijania wyzwaniem numer dwa było
Składniki na 70 gram masła i szklaneczkę maślanki :
- 400 ml śmietany 36 %
- Ewentualnie szczypta soli
Kluczem do sukcesu jest dobre schłodzenie składników, jako że blender ma szklany pojemnik, wstawiłam go na chwile do lodówki. Następnie przelałam do niego dobrze schłodzoną śmietankę, można użyć też 30 i dodać odrobinę soli. Przy użyciu końcówki do ubijania, zaczęłam miksować, należy mieć trochę cierpliwości. Ale masełko pojawiło się po jakiś 7 minutach.
Następnie należy przelać przez drobne sitko wytrąconą maślankę, i w bardzo zimnej wodzie wypłukać masło, lekko wyciskając je łyżeczką tak by oddało nam całą maślankę. Masło super sie przechowuje w lodówce i nie twardnieje tak bardzo jak sklepowe, poza tym ma nieporównywalny smak i skład :)
Mam nadzieje że namówiłam was na odrobinę szaleństwa z waszym miksującym sprzętem, lub pomogłam w podjęciu decyzji o wyborze nagrody. Smacznego :)