Moja córcia ma dzis bal szóstoklasistów Uparła sie bym upiekła karpatkę ale o dziwo chciała kakaową . Więc wstałam dzisiaj o 6 i upiekłam . Potem nie bedzie czasu bo wraca ze szkoly o 12 zwalnia się zlekcjii chce wygladać wystrzałowo :) Więc bedzie kręcenie loków i fryzurka .Rany wczoraj wieczorem wymalowała paznokcie na czarno twierdząc , że tak pójdzie na bal bo koleżanki też bedą miały :) Ale zemną nie ma przelewek chwila i paznokcie były zmyte i dzisiaj ładnie poszła do szkoły bez głupot och co w tej małej główce sie porobiło :) Dziśiaj nałoży buty na obcasie no wielkie wydarzenie w końcu .Będzie polonez potem poczestunek i na końcu bal juz sie nie moge doczekać kiedy zobaczę moją małą córeczke taką dużą to metafora :) Oto Karpatka jeszcze muszę ja posypać cukrem pudrem
Składniki:
- 2 szkl woda,
- 350 gram margaryna,
- 2 szkl mąka,
- 6 szt jajka,
- 3 łyżki kakao,
- 2 szt budyń śmietankowy,
- 3 szkl mleko,
- 1 szkl cukier
Ciasto:
2szklanka wody
1 kostka margaryny
2 szklanki mąki pszennej
6 jajek
3 łyżki kakao
Krem:
2 budynie śmietankowe z wapniem Winiar
3 szklanki mleka
150 gram margaryny
1 szklanka cukru pudru
Wodę zagotować z margaryną, dodać mąkę i energicznie mieszając prażyć 5 minut.
Zdjąć z ognia i ostudzić. Do ostudzonego ciasta dodać jajka (wbijać po jednym) i ucierać. Rozsmarować na blasze tej ciemnej od piekarnika ciasto starcza na cała blachę potem Włożyć do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec ok. 25 minut
krem -Ugotować budyń wg. przepisu na opakowaniu margarynę ucierać z cukrem pudrem . Nadal ucierając dodawać ostudzony budyń. placek z blachy przekroić na połowę wyłożyć masę budyniowa i do lodówki wstawić
No to mamy Karpatkę teraz zmykam przygotować córce Sukienke i ozdobe we włosy miłego dnia wszystkim życzę :)
