Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

..“every meal is a chance to change the flavour of your life” – "każdy posiłek jest okazją, by zmienić smak Twojego życia"..

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals.. 18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

18 spotkań przy stole to film hiszpański w reżyserii Jorge Coral z 2010 roku. Przed obejrzeniem przeczytałam o nim kilka recenzji, po których wiedziałam, że mogę się spodziewać dobrego filmu skłaniającego do refleksji, z rodzaju tych co lecą na TVP Kultura. Film obejrzałam i muszę przyznać, że inaczej go odebrałam, natomiast opowiedzenie o czym jest to dla mnie nie lada wyzwanie.. To o czym opowiada, można by zamknąć właściwie w jednym słowie: „życie”, a życie ma różne smaki tak jak jedzenie. Jest to jeden z tych uniwersalnych filmów, którego akcja mogłaby dziać się gdziekolwiek, bowiem zmieniają się stroje, krajobrazy, ale dramaty ludzkie wciąż pozostają te same. Opowiada o wszystkim i o niczym, bo jest to zlepek równoległych wątków w ich kulminacyjnych momentach tzw. zwrotach akcji lub zakrętach życiowych. Wszystkie zaczynają i urywają niespodziewanie. Resztę można sobie dopowiedzieć tak, jak dyktuje nam własne doświadczenie. Łączy je jedno, akcja rozgrywa się podczas spotkań przy stole i wspólnych posiłkach. Nie liczyłam, ale podobno jest ich 18 (6 śniadań, 6 obiadów i 6 kolacji). Gdybym nigdy nie była w Hiszpanii i nie liznęła drobnego ułamka hiszpańskiej mentalności, pomyślałabym, że tak sobie reżyser wymyślił, aby uniknąć chaosu i mieć cokolwiek co łączy te wydarzenia. Jednak z tego co się orientuję wspólne spotkania przy stole są dla Hiszpanów niezwykle ważne, często jedzą „na mieście” wspólnie ze znajomymi lub rodziną. Posiłek traktują jako pretekst do spotkań. W filmie ma się wrażenie, że to właśnie jedzenie prowokuje do emocjonalnych uniesień, albo zastępuje rozmowy.

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

maps.google.com

 Akcja toczy się przez jeden dzień od śniadania do kolacji w Santiago de Compostela (na mapie znaczek z literą A) miasto na północnym zachodzie. Myślę, że nie ma sensu pisać jakie historie reżyser wybrał do swojego filmu, bo zdradziłabym cały film.  Powiem tylko, że są tam spotkania wesołe i smutne, kłótnie i milczenie, rozstania i powroty etc. Do tego świetne aktorstwo, bardzo naturalne, film dobrze się ogląda.

zwiastun

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals.. 

Podczas jednego posiłku w filmie podana była ryba pieczona w soli. Tą metodę widziałam już w jakimś programie, chyba „Ugotowani”, ale nie pamiętam czy w polskiej czy w brytyjskiej wersji („Come dine with me”). Ponieważ pomysł mnie urzekł już za pierwszym razem, a teraz ponownie mnie zachwycił, postanowiłam przygotować rybę właśnie w ten sposób. Przepis jest prosty. Ryba musi być świeża i w całości (oczywiście wypatroszona). Najlepiej nadaje się do tego ryba z białym mięsem, ale nie koniecznie morska. Ja, użyłam źródlanego pstrąga i rybka wyszła pierwsza klasa, soczysta, mięso samo odchodziło od ości. Pycha!

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

Użyłam składniki:

2 świeże pstrągi każdy po 300 gram, 1 limonkę, pół pęczka natki kolendry, 900 gram soli morskiej gruboziarnistej, oliwę z oliwek z natką pietruszki jako sos i kwiaty ogórecznika do dekoracji.

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

Przygotowanie:

Pstrągi nadziałam kolendrą i plastrami limonki. Sól wsypałam do miski i wymieszałam ze szklanką zimnej wody, aby przypominała mokry piasek. Warstwą soli wysypałam dno blaszki (użyłam tradycyjną metalową emaliowaną) na to ułożyłam ryby i przysypałam resztą soli. Piekłam 25 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu, skruszyłam skorupę soli. Podawałam z oliwą i zieloną natką pietruszki, udekorowałam kwiatami ogórecznika, które są jadalne. Można skropić sokiem z cytryny, zamiast oliwy użyć masła a nadziać czym się lubi.

W niektórych przepisach sól łączy się z ubitymi na sztywno białkami jaj.

Gotowe, smacznego!

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

18 spotkań przy stole, 18 comidas, 18 meals..

Podpowiem, że film jest dostępny na portalu chomikuj. Polecam.  

 

caralajna 11.07.2013 06:56
tam jest napisane, że wszystkie metale ciężkie w rybach są w normach, ale zdaje się, że one się kumulują w narządach wewn. po spożyciu (czytałam gdzieś), no i dane są z 2010, to przed Fukushimią, teraz oceany mają pewnie więcej radioaktywnych zanieczyszczeń, ale po co o tym pisać, niech biznes się kręci.. kasa jest najważniejsza.
ONY_za_kare 11.07.2013 00:59
w sumie to z każdej strony nas trują :)
ONY_za_kare 11.07.2013 00:54
powiem Ci że oczy zrobiłem wielkie jak... ryba :D hehe... kurde przerażające, ale prawdziwe.. jak coś to ja tego nie czytałem :P
caralajna 10.07.2013 16:06
ja na rybach się mało znam, rzadko jadam.. bo: http://www.rybynapolskimrynku.pl/2010/10/substancje-niepozadane-w-rybach-morskich-i-hodowlanych/ także tylko 1-2 do roku okazjonalnie jem :)
ONY_za_kare 10.07.2013 11:29
tak przyrządzonej rybki jeszcze nie jadłem.. a pstrąg potokowy i źródlany to smaczna rybka
IwonaDD 10.07.2013 08:15
bardzo ciekawa, filmowa interpretacja "życia", a twoja rybka pierwsza klasa !!!

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak