Współcześnie to genialna okazja do niewinnego obżarstwa. Niektórym z nas brakuje jednak czasu na własnoręczne przygotowanie pączków z okazji Tłustego Czwartku. Na szczęście cukiernie prześcigają się w oryginalnych pomysłach, nowych smakach i ofertach. Pączki bywają nadziewane zarówno różą, jak i kremami, bitą śmietaną, czekoladą, czy budyniem. Piecze się też je z jabłkami, jagodami, różnorodnymi konfiturami, czy twarożkiem. Można je polać masłem, miodem, lukrem, polewami smakowymi lub posypać cukrem pudrem. Bywają też pączki posypane skórką pomarańczową lub rodzynkami. Aż chciałoby się spróbować każdego smaku…
A ile pączków zjadamy tego dnia? Podobno w sumie ponad 100 mln , co przekłada się na 30 mld kalorii. Jeżeli chcielibyśmy spalić kalorie po zjedzeniu jednego pączka musielibyśmy biegać przez 20 minut, jeździć na rowerze przez 54 minuty lub spacerować przez 57 minut. Jednorazowo możemy jednak o tym zapomnieć i bez wyrzutów sumienia cieszyć się dniem obfitującym w przepyszne słodkości.