Oto krótka ściąga z tradycyjnych ozdób wielkanocnych, dziś znanych w niektórych kołach gospodyń wiejskich i kółkach folklorystycznych:
Kraszanki
Czyli jajka farbowane na całej powierzchni jednolitym kolorem.
Pisanki
Jeśli na czystą skorupkę naniesiemy wzór z roztopionego wosku, a następnie zanurzymy jajo w roztworze barwnika, to zabarwią się tylko odsłonięte fragmenty skorupki. Części ukryte pod woskiem nie zmienią koloru. Po wyjęciu jajka z kąpieli wystarczy zetrzeć wosk miękką ściereczką.
Pisanki – oklejanki
Kiedyś do oklejania służyła włóczka lub łyko trzciny. Współcześnie można pomóc sobie barwnym papierem, cienkim materiałem o ciekawym wzorze lub kolorowej samoprzylepnej folii.
Eko-pisanki
Kiedy na świecie nie było sztucznych barwników… radzono sobie metodami naturalnymi, dziś już zapomnianymi i niedostępnymi. Nawet gdybyśmy chcieli ekologiczne zafarbować pisanki, mielibyśmy spory problem z rozpoznaniem, a co dopiero ze znalezieniem owoców tarniny czy olchowych szyszek.
Oto, jak kiedyś pozyskiwano barwinki:
Żółty - liście brzozy, olchy i młodej jabłoni, suszone kwiaty jaskrów polnych, rumianek, suche łupinki cebuli oraz igły modrzewiowe (jaśniejsze odcienie najlepiej udają się na białych jajkach)
Czerwony - kora dębu, szyszki olchowe, owoce czarnego bzu, suszone jagody, suche łupinki cebuli
Różowy - sok z buraka (jeśli sok mocno rozcieńczymy wodą wyjdzie nam jasny różowy, jeśli długo pomoczymy w czysty soku uzyskamy nawet kolor czerwony)
Pomarańczowy - marchew, dynia
Brązowy - łupiny orzecha, igły jodłowe
Niebieski - owoce tarniny
Fioletowy - płatki ciemnej malwy
Zielony - trawa, pokrzywa, liście barwnika, młode żyto, kora brzozowa, wywar z jemioły
Czarny - wygotowane olchowe szyszki