Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Co ugotował Michel Moran w ostatnim odcinku? SPRAWDŹ

Przepis na pasztet zero waste według Ewy Kołek!

Przepis na pasztet zero waste według Ewy Kołek!

 

Mój mąż nazywa mnie Kuchenną Mistrzynią Zero Waste. Śmieje się, że nawet wody z ugotowanych ziemniaków nie wylewam. To prawda, taka woda to bogactwo cennych składników oraz witamin. Można ją użyć, np. do zagęszczenia sosu, lub dodać do zupy, która stanie się bardziej pożywna i wartościowa,

Przegląd lodówki o kuszącej nazwie

Dzieci także doceniają mój talent do wykorzystywania wszystkiego, co stanowi przegląd lodówki. Zawsze sięgają po dokładkę, gdy na stole ląduje aromatyczna „Zapiekanka resztkowa”. Uwielbiają zgadywać, czym tym razem ich zaskoczę. Mój tajemniczy składnik, to przyprawy – one robią tu robotę. Z ich pomocą każda zapiekanka smakuje wyjątkowo, a zapach skusi nawet niejadka. Jak wiadomo, nazwa produktu może podnieść jego rangę, dlatego zapiekanka za każdym razem ma niebanalną nazwę. Ostatnio podałam „Bukiet warzyw pod aksamitną pierzynką”. Ponieważ warzywa stanowią niezbędny składnik naszej diety, dlatego zawsze mam ich spory zapas w lodówce. Podsmażone na maśle klarowanym, razem z cebulą i czosnkiem, zyskują drugie życie w zapiekance. Aksamitna pierzynka, to śmietana wymieszana z jajkiem i potartym żółtym serem.

Zero waste w wydaniu mojej babci

Prawdziwym ekspertem w temacie niemarnowania jedzenia była moja babcia. To ona nauczyła mnie, że żadna kromka chleba nie może się zmarnować. Za jej przykładem z suchego chleba robię grzanki, które są idealne do sałatki. Z kolei ususzone większe pajdy łamię i robię zupę, tzw. „wodzionkę”. Ta zupa, to takie wspomnienie mojego dzieciństwa. Mieszkam na Śląsku, tutaj każda gospodyni wie, z czym to się je. Co kryje owa tajemnicza nazwa? Już wyjaśniam. Połamany chleb układam w głębokim talerzu, na nim lądują kawałki masła (niektórzy używają smalcu). Niezbędny składnik to posiekany czosnek. Jeszcze sól, pieprz, przyprawa do rosołu i całość zalewamy wrzątkiem. Takie proste, smaczne danie. Doskonałe na przeziębienie, bo czosnek to naturalny antybiotyk.

Od rosołu do pasztetu

Wieść o tym, że potrafię zrobić coś z niczego, a raczej coś ze wszystkiego, co mogłoby się zmarnować, wyszła poza zacisze mojego domu. Ostatnio napisała do mnie znajoma z prośbą o radę. Miała sporo mięsa z rosołu i nie wiedziała, co może z tego przyrządzić. To, co jej zaproponowałam, okazało się hitem wśród jej domowników. Chcecie poznać przepis na wykorzystanie „rosołowych resztek”? Mój sposób to:

PIECZONY PASZTET

SKŁADNIKI:

  • Ok. 1 kg mięsa z rosołu (najlepiej różne rodzaje: wołowe, drobiowe, wieprzowe),
  • Warzywa z rosołu – marchewka, pietruszka, seler,
  • 3 jajka
  • Bułka (najlepiej czerstwa) namoczona w wodzie,
  • Sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżeczka gałki muszkatołowej,
  • ½ łyżeczki mielonego imbiru

Wykonanie:

Mięso oddziel od kości i pokrój na mniejsze kawałki. Zmiel w maszynce razem z warzywami i odsączoną bułką. Dodaj jajka, przyprawy, sól i pieprz. Wszystko razem wymieszaj, włóż do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.

Piecz ok. 50 min w piekarniku nagrzanym do 170 stopni.

Taki pasztet jest dobry zarówno na zimno do chleba, jak i na ciepło, np. z gotowanymi ziemniakami. Jeżeli mowa o gotowanych ziemniakach, to jeszcze podzielę się z Wami patentem na szybkie przerobienie ich nadmiaru. Wybaczcie, ale ja o Zero Waste mogę bez końca.

Na ugotowane ziemniaki sposób mam taki

Ugotowane ziemniaki przeciskam przez praskę, wbijam jajko i dodaję starty żółty ser. Wszystko doprawiam solą, pieprzem, suszoną słodką papryką, można dodać bazylię lub pietruszkę. Ziemniaki wraz z dodatkami zagniatam i formuję placuszki, które obtoczone w mące kukurydzianej (dodaje pięknego złotego koloru) smażę na patelni z dodatkiem oleju.

Praktyczna gospodyni zawsze w cenie

Tak sobie myślę, że fajnie być Mistrzynią Zero Waste w kuchni. To taka mistrzyni praktyczności, oszczędności i kreatywności w jednym. To świetna zabawa i ogromna satysfakcja, gdy jedzenie zamiast w koszu, ląduje na talerzu i w dodatku smakuje wyśmienicie.

Autorką tekstu jest: Ewa Kołek

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak