Jacek prowadził duże przedsiębiorstwo, w którym zatrudniał wiele osób. Firma świadczyła usługi na rzecz gastronomii i to zachęciło mężczyznę do spróbowania własnych sił w prowadzeniu restauracji. Wydawało mu się, że nie może to być nic bardzo skomplikowanego czy trudnego. Jak się jednak okazuje, prowadzenie własnego lokalu nie jest tak prostym zadaniem.
Jacek i jego partnerka Ania napotykają coraz to nowe problemy. Najtrudniejszy okres to zima, kiedy liczba klientów dramatycznie spada.Wydawać by się mogło, że mało kto byłby w tej sytuacji w stanie uchronić restaurację przed bankructwem. A na pewno już – jeśli nie pomoże słynna prowadząca, charyzmatyczna znawczyni kuchni i technik prowadzenia kuchni, to nikt nie wskaże rozwiązania! Czy „Stare Mury” znów staną na nogi? Czy bankructwo jest do uniknięcia? Przekonać możecie się już dzisiaj, oglądając kolejny odcinek „Kuchennych Rewolucji” o 21:30 w telewizji TVN!
