Tegoroczna zima nie rozpieszcza nas bajecznie ośnieżonymi widokami ani słonecznymi, mroźnymi porankami. Wyglądając za okno można odnieść wrażenie, że na zewnątrz ciągle jesień i to w najbardziej ponurym, listopadowym wydaniu. Każdego dnia nasz organizm musi stawić czoła szalejącym wirusom, wahaniom ciśnienia i spadkowi nastroju, a to spore wyzwanie. Ale nie taka zima straszna. Wystarczy wejść do kuchni i poszukać w niej kolorów i zapachów, które odczarują każdy, nawet najbardziej ponury i szary dzień.
Wczesne pobudki w okresie jesienno-zimowym nie należą do najłatwiejszych i najmilszych, ale warto wstać chwilę wcześniej, żeby dzień zacząć nie tylko od aromatycznej kawy, ale też od sycącego, ciepłego śniadania. Idealnym pomysłem będzie jaglanka ugotowana na soku jabłkowym z dodatkiem cynamonu.
Kaszę jaglaną płuczemy kilkakrotnie zmieniając wodę aż będzie klarowna. Następnie wsypujemy kaszę do rondelka, dodajemy siemię lniane, wlewamy dobrej jakości sok jabłkowy i cynamon. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień, przykrywamy i gotujemy przez ok. 20-25 minut aż kasza będzie miękka. Na koniec dolewamy jeszcze sok jabłkowy i mieszamy. Nakładamy do miseczek, dodajemy po ok. 1-2 łyżki jogurtu naturalnego na porcję, posypujemy pokrojonym jabłkiem, skrapiamy sokiem z cytryny, dodajemy zrumienione orzechy włoskie i polewamy miodem. |
Doskonałym pomysłem na aromatyczne, rozgrzewające i sycące śniadanie weekendowe będzie szakszuka. Wbrew pozorom-brak dobrych, świeżych pomidorów nie jest przeszkodą do jej przygotowania, bo możemy wykorzystać sos pomidorowy zrobiony z przecieru lub pomidorów z puszki. Piekarnik nagrzewamy do 200 st. C. W międzyczasie paprykę kroimy w drobną kostkę i przygotowujemy sos pomidorowy. W garnku na oliwie podsmażamy posiekaną cebulę i czosnek. Dodajemy pomidory, doprawiamy cukrem, solą, pieprzem i oregano, mieszamy i zagotowujemy. Dodajemy masło oraz czerwone wino i gotujemy na małym ogniu przez ok. 15 minut, od czasu do czasu mieszając. Na koniec miksujemy, aby uzyskać gładką konsystencję. Pokrojoną paprykę wrzucamy do gotowego sosu i całość mieszamy. Małe naczynia ceramiczne do zapiekania wypełniamy do ok. 3/4 wysokości sosem a na wierzch wbijamy jajko. Do szakszuki należy użyć dobrej jakości jajek, najlepiej od kur z chowu wolnowybiegowego, takich jak od Kurki Wolnej. Naczynka wkładamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy 15 minut. Na ok. 5 minut przed końcem pieczenia - gdy zetnie się już białko, wierzch posypujemy tartą mozarellą. Gotową szakszukę posypujemy listkami świeżej bazylii i plasterkami papryczki chili.
Zimową porą, kiedy nie mamy do dyspozycji świeżych, wartościowych warzyw i owoców, powinniśmy częściej sięgać po mrożonki. Niska temperatura sprawia, że produkty zachowują większość swoich właściwości odżywczych. Pomysł na szybki, lekki i sycący lunch, który można zabrać ze sobą do pracy? Aromatyczna kasza gryczana z marchewką i groszkiem. |
Na większej patelni na oliwie podsmażamy pokrojonego pora. Dodajemy masło i pokrojoną w kosteczkę pierś kurczaka. Całość doprawiamy tymiankiem i pieprzem. Smażymy co chwilę mieszając przez ok. 4-5 minut. Dodajemy surową kaszę gryczaną i co chwilę mieszając smażymy przez ok. 3 minuty. Dodajemy marchewkę z groszkiem (zamrożoną), doprawiamy wszystko solą, dokładnie mieszamy i smażymy przez 1 - 2 minuty. Następnie wlewamy gorący bulion, mieszamy, przykrywamy i gotujemy przez ok. 10 minut. Po tym czasie zdejmujemy pokrywę i co chwilę mieszając gotujemy jeszcze przez 5 minut. Na koniec posypujemy szczypiorkiem i chili.
A jeśli mamy ochotę na zupę? Idealnie sprawdzi się kremowa, pyszna, rozgrzewająca i słoneczna zupa z pieczonej marchewki doprawiona imbirem, czosnkiem i papryczką chili, z dodatkiem mleka kokosowego. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni C. Marchewki skrobiemy, płuczemy i jeśli są duże kroimy wzdłuż. Tak przygotowane układamy na blaszce do pieczenia, dodajemy nieobrane cebule, czosnek w łupince, imbir oraz papryczkę chili. |
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez 1 godzinę.W dużym garnku roztapiamy masło, dodajemy upieczone, pokrojone i obrane chili, obrany i starty imbir i całość podsmażamy. Dodajemy obrany czosnek, cebulę i smażymy wszystko przez około 3 minuty co chwilę mieszając. Następnie dodajemy pokrojoną upieczoną marchewkę, a po minucie wlewamy gorący bulion. Po zagotowaniu gotujemy jeszcze przez około 3 minuty. Na koniec miksujemy blenderem na gładkie purée i doprawiamy solą. Wlewamy mleko kokosowe i ponownie zagotowujemy. Przed podaniem posypujemy świeżą kolendrą.
Zimą nasz organizm marznie, więc potrzebuje więcej kalorii, by wyrównać bilans cieplny. Mamy jednocześnie większy apetyt na potrawy słodkie i tłuste. Jeśli mamy ochotę zjeść coś tłustego- sięgnijmy po tłustą morską rybę. Dostarczy ona bezcennych dla serca i mózgu kwasów tłuszczowych omega-3 oraz witamin A i E.
Na wspólną rodzinną obiadokolację warto co jakiś czas przygotować faszerowane muszle makaronowe, które chętnie jedzą również najmłodsi. Muszle gotujemy al dente w dużej ilości osolonego wrzątku a następnie odcedzamy i odkładamy na talerz. Z łososia odcinamy skórę, pozbawiamy go ości, płuczemy, osuszamy i kroimy w małą kostkę a na koniec dokładnie oprószamy mąką. Rozgrzewamy patelnię, wlewamy oliwę i obsmażamy łososia. Dodajemy masło, szafran, wlewamy wino i zagotowujemy. Dodajemy pół puszki pomidorów, drobno posiekane 2 ząbki czosnku, doprawiamy solą i pieprzem. Wlewamy śmietankę i gotujemy przez kilka minut aż sos zgęstnieje. W międzyczasie nastawiamy piekarnik na średnią moc grilla, czyli ok. 220 stopni C. W rondelku na łyżce oliwy podsmażamy ząbek czosnku pokrojony na cienkie plasterki. Dodajemy drugą połowę pomidorów z puszki, przecier pomidorowy i zagotowujemy. Doprawiamy octem balsamicznym, solą, pieprzem oraz cukrem. Gotujemy przez kilka minut, dodajemy bazylię i miksujemy. Tak przygotowany sos wykładamy na spód formy żaroodpornej. Farsz wkładamy w muszle i układamy je na sosie. Całość posypujemy tartym parmezanem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez około 7 minut aż ser roztopi się i zrumieni.
Perfekcyjny dodatek do książki, koca i zimowego wieczoru? Domowa gorąca czekolada. Do rondelka wlewamy mleko i śmietankę, dodajemy cukier, ostrą paprykę i cynamon. Podgrzewamy na średnim ogniu aż cukier się rozpuści a mleko zacznie się gotować. W międzyczasie co chwilę mieszamy. Czekoladę siekamy na małe kawałeczki i wsypujemy do gorącego mleka. Podgrzewamy na średnim ogniu, cały czas mieszając, aż czekolada się rozpuści. Zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu przez kilka minut, aż czekolada będzie gładka i kremowa. Podajemy w małych filiżankach udekorowaną bitą śmietaną i płatkami chili. |
Smacznego!
Przepisy na smaczne wypieki znajdziecie TUTAJ.