Zupa pachnąca pietruszką - wspomnienie dzieciństwa

Żeberka porcjujemy płuczemy , zalewamy wodą (2 - 2,5 l) i gotujemy na średnim ogniu.
Kapustę płuczemy, obieramy z wierzchnich uszkodzonych liści i kroimy w makaronik. Sparzamy ją wrzątkiem.
Ziemniaki obieramy, płuczemy i kroimy w kostkę.
Warzywa korzeniowe po obraniu i umyciu ścieramy na tarce jarzynowej na największych otworach.
Por przekrawamy wzdłuż i płuczemy każdy liść a następnie kroimy go w półkrążki. Magi, zielone listki selera i natkę (jeśli pęczki natki są duże to wystarczy nam jej jeden pęczek, a jeśli pęczki są małe to zużywamy dwa małe pęczki), siekamy drobno.
Po 25 minutach gotowania się żeberek dodajemy do nich ziemniaki, kapustę i pozostałe warzywa korzeniowe, oraz pieprz i ziele angielskie.
Gdy zupa nam się zagotuje zmniejszamy płomień i gotujemy dalej.
Pięć minut przed końcem gotowania dodajemy posiekane magi, listki selera i część natki oraz solimy do smaku.
Po ugotowaniu zupę rozlewamy na talerze i każdą porcję suto posypujemy jeszcze natką.

Od rana chodził za mną jej smak, więc po kilkudziesięciu latach ugotowałam ją po raz pierwszy