Wołowina w sosie imbirowym

80 dag wołowiny (udziec, zrazówka),
3 duże cebule,
2 duże ząbki czosnku,
3 cm kawałek świeżego imbiru,
sól,
1 łyżeczka papryki w proszku (wg uznania - słodkiej lub ostrej),
3 łyżki oleju,
1 czubata łyżka koncentratu pomidorowego,
250 ml wody lub lekkiego bulionu wołowego (nie za słonego).

W przeddzień:
Mięso umyć i osuszyć. Ostrym nożem usunąć wszelkiego rodzaju błony i pokroić w niedużą kostkę - ok. 2 cm.
Obrać cebule, czosnek i imbir. Cebulę zetrzeć na najdrobniejszej tarce do szklanej michy, dodać starty na małych oczkach imbir wraz z wyciekającym z niego sokiem (jeśli zostaną nam w rękach włókniste resztki, to należy je dokładnie wycisnąć i po prostu wyrzucić) i wyciśnięty czosnek. Doprawić papryką i ok. 1/2 łyżeczki soli. Dokładnie wymieszać i dodać mięso. Całość jeszcze raz solidnie wymieszać tak, aby mięso było obtoczone mieszanką cebulową. Przykryć folią spożywczą i wsadzić na minimum 6 godzin do lodówki, ale zdecydowanie najlepiej na całą noc.

Nazajutrz:
W dużym rondlu rozgrzać olej i wrzucić mięso. Obsmażyć ze wszystkich stron na rumiano, po czym dodać koncentrat pomidorowy i wymieszać. Po chwili wlać wodę lub bulion, przykryć i dusić do miękkości. Gdyby płyn za bardzo wyparował - dolać odrobinę wody. Gdyby zaś mięso było już miękkie, a płynu bardzo dużo... odkryć rondel i po prostu odparować do pożądanej gęstości. Doprawić w razie potrzeby solą.
Całość podawać z Bułeczkami na parze Man Tou lub ryżem.