Wielkanocne zajączki

Drożdże rozprowadzamy w letnim mleku. Dodajemy do nich łyżkę cukru oraz 3 łyżki mąki. Tak przygotowany odstawiamy do wyrośnięcia.
Między czasie masło rozpuszczamy i studzimy.
Do gotowego rozczynu dodajemy jajka, sól, pozostały cukier oraz mąkę. Całość wyrabiamy około 20 min. Pod koniec wyrabiania dodajemy tłuszcz. Gotowe ciasto powinno odchodzić od ręki i garnka.
Wyrobione ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.

Gotowe ciasto wykładamy na podsypaną mąką stolnicę.
Wałkujemy je na grubość około 2 cm.
Z ciasta wycinamy 12 prostokątów o wymiarach mniej więcej 10 x 6 cm. Powinno zostać na jeszcze ciasta na głowy i ogony!
W krótszych bokach prostokątów wykonujemy nacięcia około 2 cm (na środku boków). Dzięki temu uzyskamy nogi i łapki .

Tak przygotowane podstawy zajączków przekładamy na blaszkę. Smarujemy je roztrzepanym jajkiem.
Z pozostałego ciasta formujemy małe i większe kulki. Mniejsze będą stanowić ogonki. Większe nacinamy z jednej strony na głębokość około 1 cm. Otrzymujemy w ten sposób głowy z uszami.
Uformowane głowy i ogonki przyklejamy do podstaw zajączków. Smarujemy je jajkiem. Z rodzynek wykonujemy oczy.
Drożdżówki wstawiamy do zimnego piekarnika. Piekarnik włączamy. Zajączki pieczemy około 20 minut w 180°C do zrumienienia.
Upieczone jeszcze ciepłe dekorujemy lukrem, smarując pędzelkiem delikatnie łapki, nogi i ogonki. Studzimy.

LUKIER:
Mleko wlewamy na miseczkę. Dodajemy stopniowo cukier puder. Mieszamy całość widelcem. Lukier powinien być dość gęsty. Jeszcze ciepłe zajączki smarujemy lukrem (najlepiej nas kratce). Do tego celu użyłam silikonowego pędzelka.