Przepis i sposób przygotowania na: Ciasto pomarańczowo-orzechowe
Żółtka ucieramy z cukrem i do tego na przemian dodajemy po łyżce oleju, wody i mąki wymieszanej z kakao, proszkiem i sodą. Czynność powtarzamy do wyczerpania tych składników.
Następnie ubijamy białka jajek i dodajemy do masy. Delikatnie mieszamy.
Masę przekładamy do wysmarowanej tłuszczem formy ( (użyłam 22 x 33 cm) i pieczemy około 40 minut( oczywiście wszystko zależy od piekarnika ale pieczemy do "suchego patyczka").
Przygotowujemy masę pomarańczową.
Schłodzoną śmietankę ubijamy ze śmietanfixem i cukrem pudrem.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia.
Następnie miksujemy serek mascarpone z roztopioną czekoladą, sokiem i skórką pomarańczy.
Mieszankę przekładamy do ubitej śmietanki.
Dodajemy kandyzowną skórkę i dokładnie ale delikatnie mieszamy.
Przygotowujemy masę orzechową.
Robimy budyń w 0,4 l mleka. Jeśli jest bez cukru to dodajemy tyle ile napisane jest na opakowaniu.
Budyń odstawiamy do ostudzenia.
Wystudzony miksujemy z masłem, serkiem mascarpone oraz z drobno zmielonymi orzechami.
Wystudzone ciasto przekrajamy na 3 równe częsci.
Na dolnej rozsmarowujemy masę orzechową.
Przykrywamy kolejną częścią i nakładamy na nią masę pomarańczową.
Przykrywamy i wstawiamy do lodówki na 2 godziny.
Po tym czasie przygotowujemy polewę.
W garnuszku rozpuszczamy pół kostki margaryny i dodajemy do niej 4 łyżki mleka, 4 łyżki cukru pudru i 2 łyżki kakao.
Dokładnie mieszamy doprowadzając do rozpuszczenia wszystkich składników.
Na koniec zdejmujemy z ognia i dodajemy mleko w proszku, mieszając tak aby nie było grudek.
Dodajemy skórkę pomarańczową i pokrywamy polewą całe ciasto.
Wkładamy do lodówki na kolejne 2 godziny.
Smacznego :)