Smoothies i koktajle. Jak je przygotować?

Chociaż do rozpoczęcia wiosny pozostało zaledwie 41 dni, które wielu z Was pewnie niecierpliwie odlicza, zima nadal nie odpuszcza. Luty i początek marca to miesiące dla wielu najtrudniejsze, gdyż wówczas szczególnie dają się we znaki brak słońca i zimno, a także – co mniej widoczne – brak witamin i słabsza odporność. Jak przetrwać ostatnie miesiące zimy? Mam dla Was genialny pomysł – pijcie koktajle i smoothies!

Jakie warzywa i owoce jeść zimą?

Napoje przygotowywane na bazie owoców i warzyw to domena nie tylko menu letniego. Zimą szczególnie potrzebujemy witamin, a takie w największym natężeniu znajdują się we wnętrzu kolorowych warzyw i owoców. Dostępność darów ziemi jest co prawda w zimie mniejsza, ale zapewniam, że i teraz jest z czego wybierać. Szklarniowe okazy napływają do naszego kraju przez cały rok. Oczywiście, do wyboru należy podchodzić z minimalną umiejętnością i zachowując kilka prostych zasad. Po jakie gatunki zatem najlepiej sięgać ze sklepowych półek?

Po pierwsze burak. Koktajle i smoothies przygotowane na bazie buraka są po prostu pyszne, nie mówiąc już o tym, jak bardzo są zdrowe. Buraki powinny gościć w naszym menu szczególnie zimą, gdyż świetnie wzmacniają organizm i wspierają odporność. A przecież nie chcemy ostatnich tygodni przed wiosną spędzić z chorobą w łóżku. Sok z buraka fantastycznie wpływa na układ krwionośny – to jeden z najlepszych naturalnych leków na anemię. Smak buraka doskonale uzupełnią jabłka, które w surowej postaci są prawdziwą witaminową bombą. Nie zapominajmy też o gruszkach, które poza tym, że dostarczą eksplozji witamin, to jeszcze uzupełnią braki na cenne pierwiastki, takie jak fosfor, magnez, żelazo czy jod.

Jeśli natomiast chcecie osłodzić smak napoju i podnieść jego sycące właściwości, dodajcie banany. Nieprzebrane bogactwo witaminy C, to także pomarańcze, cytryna, mandarynki czy cudownie zielone kiwi.

Warto także zaostrzać smak zimowych smoothies odrobiną cebuli, która świetnie oczyszcza organizm z toksyn i wirusów, a przy tym nadaje (także) napojom interesujący smak. Podobne właściwości posiada imbir. Choć długie zimowe spacery tej zimy odradzam także ze względu na smog, który doskwiera mieszkańcom wielu regionów Polski, to niestety przebywania na zewnątrz nie da się z powodu różnych obowiązków całkowicie ograniczyć. W takich sytuacjach sprawdzi się imbir i szczypta chili, które porządnie rozgrzeją po obowiązkowych zimowych eskapadach poza dom.

Jak zadbać o smak i charakter koktajli i smoothies?

Jak widzicie, koktajle i smoothies z owoców i warzyw to prawdziwe bomby energetyczne i coś, czego w jadłospisie zdrowego człowieka nie może zabraknąć. Po prostu nie da się pisząc o nich, nie wspomnieć, jak wiele dobrego czynią dla naszych organizmów zmęczonych zimą. Te 5-10 minut, które poświęcimy na ich przygotowanie, to metoda bezcenna, by podreperować nasze zdrowie i siły witalne. To dużo lepsze, niż kupowanie gotowych soków przecierowych, które bardzo często są dosładzane, aby polepszyć ich smak. Jeśli w przygotowanych samodzielnie napojach brak nam jednak smaku, warto uzupełnić je przyprawami.

Już szczypta imbiru suszonego, pieprzu, kurkumy czy chili pieprzu cayenne nada im wyraźny, konkretny smak, podniesie prozdrowotne właściwości i bardzo często wpłynie na efekt rozgrzewający.

Jeśli nie macie pomysłu na Wasze być może pierwsze tej zimy koktajle bądź smoothies, spróbujcie przepisów naszych Doradców. Koniecznie napiszcie, jakie połączenia smakowe lubicie najbardziej?

Polecam!